„Program 500+ nakręci gospodarkę”. Morgan Stanley podnosi prognozę wzrostu dla Polski. Mimo wrzasków PO, Nowoczesnej i KOD-ziarzy

Fot. wiki.ru
Fot. wiki.ru

Analitycy jednego z największych banków na świecie Morgan Stanley w najnowszym raporcie podnieśli prognozę wzrostu PKB Polski w 2016 roku z 3,2 proc. do 3,6. Przewidują też, że w roku 2017 polska gospodarka urośnie o 3,6 proc. (wcześniejsza prognoza mówiła o 3,4 proc.). Przyczyną są m.in. wyższe wydatki gospodarstw domowych po wprowadzeniu programu 500+.

Nawet zakładając spowolnienie na początku 2016 roku, uważamy, że nasze poprzednie prognozy wzrostu o 3,2 proc. w 2016 i 3,4 proc. w 2017 roku są prawdopodobnie nieco zbyt niskie. Dodatkowo program 500+ wesprze gospodarkę, dokładając około 1 proc. PKB ze strony wydatków gospodarstw domowych

—napisali analitycy Morgan Stanley, którzy spodziewają się jednocześnie, że polski rząd zrezygnuje z restrukturyzacji kredytów walutowych, choć nadal wynik tego procesu uważają za „wysoce niepewny”.

Wierzymy, że rządzący będą szukali kompromisowych rozwiązań z bankami, co powinno powstrzymać dalsze obniżki ratingów

—napisali. Jeszcze pół roku temu analitycy tej instytucji obawiali się ryzyka politycznego w związku z wyborami do Sejmu i obniżali swoje oceny naszej gospodarki. Potencjalne zwycięstwo PiS miało według nich m.in. powiększyć deficyt budżetowy.

Autorzy raportu nadal prognozują, że RPP obniży w tym roku stopy procentowe o 0,5 punktu procentowego. Obecnie główna stopa wynosi 1,5 proc.

Morgan Stanley pozostawił niezmienione prognozy PKB w 2016 roku dla Rumunii (4,4 proc.), Turcji (3,0 proc.) i Czech (2,5 proc.), podniósł szacunki dla Węgier (2,5 proc.) oraz obniżył dla Ukrainy (1,1 proc.) i Rosji (-2,1 proc.).

Ryb, PAP


Dialogi o naprawie Rzeczypospolitej” - Krzysztof Szczerski, Leszek Sosnowski. Książka do nabycia: TUTAJ!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.