Marek Belka chwali rząd! „Obserwujemy proces godzenia obietnic z realiami budżetowymi”

fot. Wikimedia Commons/Andrzej Barabasz
fot. Wikimedia Commons/Andrzej Barabasz

Prezes NBP odcina się od lamentu nad zwiększeniem przez rząd tegorocznego deficytu budżetowego.

Przesunięcie części dochodów z tego roku na następny jest normalnym ruchem. Co roku tak się dzieje

— uspokaja.

Minister finansów dostał zadanie: zdobyć pieniądze na program 500 zł na dziecko. I nie ma co dyskutować, trzeba szukać nowych dochodów. Pierwszym jest podatek bankowy. Drugim - przerzucenie tegorocznych dochodów na przyszły rok. (…) Trzecim źródłem pieniędzy jest zwiększenie deficytu o te 3,9 mld zł. To nie jest lekki wzrost, ale nie podminuje budżetu

— dodaje Belka.

Kolejnym źródłem dodatkowych wpływów do budżetu, jak przypomina Belka, ma być lepsza ściągalność podatków. Prezes NBP ten zamiar za realny i konieczny.

Będzie krzyk, w wielu przypadkach nawet uzasadniony, ale zwiększenie ściągalności podatków jest możliwe i konieczne. Sympatyzuję z poglądem, że trzeba tu konsekwencji. Niestety, nie ma innego wyjścia. Może to być obciążenie dla wielu przedsiębiorstw, ale generalnie ich sytuacja finansowa jest dobra. To odpowiedni moment, by się zabrać do bardziej skutecznego ściągania podatków

— mówi Belka.

Głos rozsądku na puszczy histerii…

JKUB/”GW


Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „wSieci”!

Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce.

Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy do czytania!

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.