W dużym szoku muszą być czytelnicy „Gazety Wyborczej” (przynajmniej ci, którym obce jest orwellowskie „dwójmyślenie”), którzy przeczytali okładkowy tekst swojego ulubionego tytułu - artykuł poświęcony olbrzymim kwotom, które międzynarodowe koncerny wyprowadzają z Polski. Tekst niemal kropka w kropkę tożsamy z postulatami, jakie w kampanii wyborczej podnosi Prawo i Sprawiedliwość i inne partie opozycyjne.

Chodzi o specjalny raport Komisji Europejskiej, która zamówiła u kilkunastu międzynarodowych ekspertów podatkowych specjalne zestawienie podsumowujące zjawisko unikania płacenia podatku CIT. Jak wynika z raportu, wszystkie kraje UE tracą rocznie aż 500 mld złotych - w tym Polska ok. 46 miliardów!

Płacenia podatków unikają głównie międzynarodowe korporacje, uderza to pośrednio w polskie firmy. Holdingi dysponujące dodatkowymi pieniędzmi mogą stosować ceny dumpingowe i destabilizować rynek, a rodzima firma, uczciwie płacąc podatki, jest na straconej pozycji

— tłumaczy prof. Dominik Gajewski z SGH, który brał udział przy powstawaniu tego zestawienia.

Eksperci wytknęli 600 skomplikowanych konstrukcji prawnych, dzięki którym zagraniczne koncerny i holdingi poprzez fikcyjne generowanie kosztów unikają płacenia podatków w krajach, w których prowadzą działalność.

Postulat? Zaostrzenie polityki wobec takich dużych firm.

Być może nasi kontrolerzy w pierwszym roku działania „polegną” w starciu z prawnikami korporacji. Może się nawet ośmieszą. W drugim będzie ciut lepiej, ale nadal słabo. Ale w piątym roku będą się nas bali

— ocenia Gajewski.

Dziennik sprzyjający rządowi PO-PSL przypomina również majowy raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który krytykuje Polskę za coraz gorszą ściągalność podatków od dużych koncernów. Chodzi także o VAT - na którym tracimy być może nawet 50 mld złotych rocznie.

50 miliardów na VAT, 46 mld na CIT… Ładna sumka, prawda?

lw