Tak złej sytuacji w rosyjskim gigancie energetycznym nie było od dawna. Jak podaje rosyjski dziennik „Wiedomosti”, Gazprom w 2015 roku wydobędzie ze swoich złóż 414 mld metrów sześciennych gazu. Koncernu jeszcze nie notował tak słabych wyników w swojej historii. Konsekwencje dla rosyjskiej gospodarki mogą być fatalne.
Takie prognozy budzą niepokój Rosjan, ponieważ jeszcze w czerwcu zapowiadali, że wydobycie wyniesie 450 mld metrów sześciennych.
Jak wskazują „Wiedomosti”, w ubiegłym roku eksport Gazpromu w porównaniu do 2008 roku zmalał aż o 40 mld metrów sześciennych, a sprzedaż w Rosji - o 90 mld metrów sześc. Mimo fatalnej sytuacji, rosyjski gigant przez cały ten okres kontynuował inwestowanie w wydobycie i moce przesyłowe.
Z kolei „Kommiersant” zwraca uwagę, że jednym z powodów kryzysu Gazpromu jest sytuacja na Ukrainie, która drastycznie ograniczyła zakup gazu w Rosji. W pierwszym półroczu 2015 roku rosyjski koncern sprzedał ukraińskiemu Naftohazowi tylko 3,7 mld metrów sześciennych gazu, a obecnie dostawy do sąsiedzkiego kraju, którego żołnierze walczą z prorosyjskimi terrorystami, ustał całkowicie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Tak złej sytuacji w rosyjskim gigancie energetycznym nie było od dawna. Jak podaje rosyjski dziennik „Wiedomosti”, Gazprom w 2015 roku wydobędzie ze swoich złóż 414 mld metrów sześciennych gazu. Koncernu jeszcze nie notował tak słabych wyników w swojej historii. Konsekwencje dla rosyjskiej gospodarki mogą być fatalne.
Takie prognozy budzą niepokój Rosjan, ponieważ jeszcze w czerwcu zapowiadali, że wydobycie wyniesie 450 mld metrów sześciennych.
Jak wskazują „Wiedomosti”, w ubiegłym roku eksport Gazpromu w porównaniu do 2008 roku zmalał aż o 40 mld metrów sześciennych, a sprzedaż w Rosji - o 90 mld metrów sześc. Mimo fatalnej sytuacji, rosyjski gigant przez cały ten okres kontynuował inwestowanie w wydobycie i moce przesyłowe.
Z kolei „Kommiersant” zwraca uwagę, że jednym z powodów kryzysu Gazpromu jest sytuacja na Ukrainie, która drastycznie ograniczyła zakup gazu w Rosji. W pierwszym półroczu 2015 roku rosyjski koncern sprzedał ukraińskiemu Naftohazowi tylko 3,7 mld metrów sześciennych gazu, a obecnie dostawy do sąsiedzkiego kraju, którego żołnierze walczą z prorosyjskimi terrorystami, ustał całkowicie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/260801-rosjanom-zaglada-w-oczy-widmo-bankructwa-to-moze-byc-najgorszy-rok-dla-gazpromu