Górnicza „Solidarność” w liście otwartym apeluje do Premier Ewy Kopacz o zainteresowanie się losem głodujących pracowników Inowrocławskich Kopalni Soli „Solino” S.A.- donosi „radiomaryja.pl”.

Według portalu od przeszło siedemdziesięciu dni górnicy wraz z rodzinami protestują, aby zatrzymano proces doprowadzania przedsiębiorstwa do upadłości.

Kazimierz Grajcarek, przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”, podkreślił, że sytuacja jest bardzo poważna, dlatego oczekuje natychmiastowej interwencji ze strony szefowej rządu.

Jak słyszę życzenia pani premier – to, co mówi i w jaki sposób zachowywała się przy wdowach i żonach górników z Kopalni Kazimierz Juliusz – to wydaje się, że pani premier ma społeczną wrażliwość, jeśli nie jest to tylko gra. Im powiedziała „sprawdzam”, ale nie chodzi o to, żeby sprawdzić, ale o to, aby pani premier zareagowała; zajęła się osobiście sprawą, która jest bardzo trudna, a życie ludzkie zagrożone

—dodał Kazimierz Grajcarek. Autor listu wspomina, że materiały w tej sprawie zostały już wysłane do premier Kopacz, a interwencję w tej sprawie – niestety bezskutecznie – próbował przeprowadzić Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

Związkowcy z Kopalni Soli Solino S.A. zapowiadają, że będą prowadzić protest głodowy do skutku. Pracownicy domagają się podjęcia działań, które przyczynią się do normalnego funkcjonowania firmy i jej dalszego rozwoju. Poprzednie rozmowy z zarządem zakończyły się fiaskiem. Protestujący wskazują też na bierność rządu.

Kopalnia „Solino” jest największym producentem solanki w kraju i rocznie wydobywa jej około 9 mln. mł. Solankę jest przesyłana rurociągami do największych w Polsce zakładów branży sodowej i chemicznej zlokalizowanych w regionie, jak również do inowrocławskiego uzdrowiska.

Ryb, radiomaryja.pl