Kolejna porażka Bieńkowskiej. E-myto okazało się niewypałem

fot: wPolityce.pl/TVN24
fot: wPolityce.pl/TVN24

Polska i Europa chyba nie są gotowe na „urzędnicze rewolucje Elżbiety Bieńkowskiej”. Była wicepremier chciała dobrze, a wyszło jak zawsze. Pomysł wdrożenia tzw. e-myta dla polskich kierowców zacznie obowiązywać najwcześniej za cztery lata…

Polscy kierowcy jeszcze będą musieli długo poczekać, aż zacznie obowiązywać elektroniczny system poboru opłat za przejazdy autostradami. To była jedna z ostatnich decyzji Elżbiety Bieńkowskiej w roli wicepremiera i ministra infrastruktury, choć zapowiedzi były zupełnie inne.

System miał wystartować już w 2016 roku, jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad  nie zamierza rezygnować z postawionych wcześniej bramek. GDDKiA podpisała przetarg na obsługę punktów, którzy będzie obowiązywał, aż do 2018 roku.

Dziennik.pl, lz

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.