Windykatorzy zapukają do drzwi nierzetelnych kredytobiorców? Banki bardzo chcą się pozbyć tzw. złych kredytów

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
freeimages.com
freeimages.com

Banki chcą się pozbyć złych pożyczek hipotecznych. Przejmą je zawodowi windykatorzy. Czy im uda się „zmotywować” pożyczkobiorców? W grę wchodzi 1,5 mld złotych.

Jak pisze „Rzeczpospolita” banki chcą się pozbyć nie tylko niespłacalnych zobowiązań we frankach szwajcarskich, ale także tych w złotówkach. Są to kredyty z lat 2007-2008, w tym konsolidacyjne i refinansowe, które są zabezpieczone na hipotekach.

Banki zaczynają zauważać wartość dodaną ze sprzedaży tego typu wierzytelności. Chodzi przede wszystkim o poprawę ich wskaźników oraz aktywację gotówki zamrożonej obecnie w niepracujących aktywach

— mówi dziennikowi Tomasz Kałuziak, kierownik zespołu relacji inwestorskich i rozwoju w firmie Kruk SA. Według niego rynek wierzytelności hipotecznych będzie rósł szybciej niż dotąd.

Jakość obsługi kredytów mieszkaniowych pozostaje nadal wysoka na tle innych rodzajów zobowiązań finansowych. Ze spłaty raty zobowiązania hipotecznego Polacy rezygnują najpóźniej, tnąc wcześniej inne wydatki. Mimo to 37,5 tys. kredytów hipotecznych jest zagrożonych

— szacuje na łamach „Rz” Sławomir Szarek, prezes Grupy Casus Finanse.

Slaw/ „Rzeczpospolita”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych