Sawicki ostro odpisuje Kaczyńskiemu: "Czy myślał pan o rolnikach stojąc na Majdanie?"

wPolityce.pl
wPolityce.pl

W odpowiedzi opublikowanej na internetowej stronie resortu rolnictwa Marek Sawicki napisał Jarosławowi Kaczyńskiemu m.in. że:

Pan prezes Jarosław Kaczyński po raz kolejny wkracza na nieznany mu bliżej grunt, grunt rolny (…). Nie jest w stanie zrozumieć, że słowa padające z ust znanego polityka bardzo uważnie brane są pod uwagę analityków i przedsiębiorców.

Przypomnijmy - chodzi o list szefa PiS do premiera ws. rolnictwa.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński w liście do Donalda Tuska: Problemy polskiej wsi zagrażają egzystencji rolników i wymagają poważnego podejścia rządu

Odpowiedział m.in. na zarzuty lidera PiS dot. spółki Elewarr.

To nie jest podmiot, który może w sposób zdecydowany wpłynąć na sytuację rynkową. Po prostu nie posiada tak dużego udziału w rynku. Ponadto prezes zapomina, że jest to podmiot prawa handlowego i nie ma prawa działać na szkodę spółki

— napisał.

Sawicki przyznał, że sytuacja producentów owoców miękkich, zwłaszcza czarnej porzeczki i wiśni, jest trudna, jednak - według niego - bardziej złożona niż uważa szef PiS. Minister rolnictwa przypomniał, że złożył wniosek do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o możliwości wystąpienia zmowy cenowej podmiotów skupowych. Informuje także, że wystąpił do Komisji Europejskiej o zastosowanie odpowiednich instrumentów dotyczących załamania cen i nadprodukcji.

Sawicki napisał też, że częściowo udało się odblokować ukraińskie embargo na polskie mięso.

Czy stojąc u boku Tiahnyboka (Ołeh Tiahnybok, przywódca nacjonalistycznej partii Swaboda - PAP) na Majdanie myślał Pan Prezes o polskich rolnikach? Czy jednym zdaniem upomniał się Pan Prezes u Ukraińców o zniesienie embarga na polską wołowinę i wieprzowinę?

— pyta Kaczyńskiego Sawicki.

Niedawni przyjaciele prezesa Kaczyńskiego teoretycznie znieśli embargo na wieprzowinę z Polski, ale jednocześnie podnieśli opłaty czyniąc eksport nieopłacalnym (…). W tym przypadku prezes Kaczyński nabrał wody w usta. Niech Pan Prezes zaapeluje do przyjaciół z Kijowa

— napisał minister rolnictwa.

W połowie lutego po wykryciu w Polsce przypadku choroby afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików Ukraina wprowadziła embargo na polską wieprzowinę. Zostało ono zniesione w połowie czerwca. Jednak na początku tygodnia Państwowa Służba Weterynaryjna i Fitosanitarna w Kijowie poinformowała, że władze Ukrainy ogłosiły w poniedziałek zakaz importu polskich świń, ich mięsa i przetworów. Służba wyjaśniła, że zakaz jest spowodowany pojawieniem się w Polsce choroby afrykańskiego pomoru świń (ASF) u zwierząt hodowlanych.

Sawicki odniósł się też do zarzutu szefa PiS ws. kwot mlecznych.

Co do kar za przekroczenie kwot mlecznych, zgadzam się - nie powinno być karania rolników. Kwoty i tak zostaną wkrótce zniesione

— napisał minister rolnictwa.

System kwot mlecznych wygaśnie w marcu 2015. Polska i kilkanaście innych krajów UE zabiega o dostosowanie współczynników korekty zawartości tłuszczu obowiązujących w ramach systemu kwotowania mleka, co - według ministra Sawickiego - prowadziłoby do zwiększenia kwot i pozwoliłaby na uniknięcie wysokich kar za przekroczenie kwoty przez polskich rolników w 2013 r. i częściowo w 2014 r.

lw, PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.