Rząd za 3.6 mln zł będzie „promował” Polskę… na plandekach TIR-ów. „Znasz kogoś, kto lubi TIR-y?”

fot. wPolityce.pl/pb.pl
fot. wPolityce.pl/pb.pl

Resort Janusza Piechocińskiego w dość szczególny sposób zabrał się za rozsławianie imienia Polski poza granicami naszego kraju. Ministerstwo prezesa PSL wyda 3.6 mln zł na mobilne reklamy, które będzie można „podziwiać” w Europie… na plandekach TIR-ów.

Przetarg o takiej wartości, jak podaje „Puls Biznesu”, wygrała szczecińska spółka Centrum Rozwoju Administracji (CRA).

Zainteresowanie firm przerosło nasze oczekiwania. Już jesteśmy po rozmowach z kilkoma firmami transportowymi z okolic Szczecina, mamy umowy na 40-50 naczep. W tym tygodniu jedziemy na Śląsk i do Małopolski, więc liczba umów powinna wzrosnąć

— zaciera ręce Paweł Minorowicz z CRA.

Według dziennika, zamówienie resortu gospodarki przewiduje logo na 800 plandekach.

Firmy, które podpiszą umowę, otrzymają plandekę z logo marki Polska. Mogą również umieścić na niej własne logo (rozmiar i układ akceptuje MG). Są zobowiązane jeździć z plandeką przez 11 miesięcy. Ponieważ jednak trwałość plandeki wynosi nawet 6 lat, MG ma nadzieję, że reklama potrwa dłużej

— relacjonuje „PB”.

Propozycja wywołała liczne komentarze internautów:

Znasz kogoś, kto lubi TIRy?

Ale z drugiej strony w porównaniu z latawcem to kolosalny skok rozwojowy.

Patrząc na ornamentykę, myślałem, że to jakieś ruskie TIRy. Polski to tu za wiele nie ma…

Żeby one czyste były, bo jak się uświnią to będzie ohyda.

Uwaga użytkownicy dróg Europy i świata: Polska to kraj, a nie nowy spedytor!

JUB/pb.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.