Izabela Kloc do premiera: Czy śpiewając radośnie pod nosem „Hej Jude” zdaje Pan sobie sprawę ze skutków likwidacji polskiego przemysłu wydobywczego?

fot.wikimedia commons
fot.wikimedia commons

Zwracam się do Pana jako Poseł Ziemi Śląskiej, jako rodowita Ślązaczka wywodząca się z rodziny górniczej o tradycjach powstańczych, której członkowie byli posłami na Sejm Polski i Sejm Śląski w okresie międzywojennym.

Zwracam się również, jako poseł sprawozdawca ustawy górniczej z 2007 roku, wnioskodawca ustawy dotyczącej rent dla wdów górniczych, wreszcie, jako poseł, który zawsze zabiera głos, gdy mają miejsce niepokojące na naszej śląskiej ziemi wydarzenia.

Dzisiaj niestety, takie właśnie wydarzenia, które skończyć się mogą najczarniejszym scenariuszem mają tu na południu Polski miejsce. Jesteśmy na Śląsku świadkami fatalnych i drastycznych decyzji, które ostatecznie mogą doprowadzić do upadłości największej w Europie firmy wydobywczej – Kompanii Węglowej SA.

Zarząd Kompanii zdecydował o przestoju z przyczyn ekonomicznych, o czasowym wstrzymaniu wydobycia. Dziś do pracy nie przyszła część pracowników, skierowana na przymusowe urlopy. Tymczasem Pana Rząd milczy, podczas gdy pełniąc rolę właściciela już dawno powinien reagować i podjąć odpowiedzialność za stan polskiego górnictwa!

Sytuacja w Kompanii Węglowej przypomina do złudzenia proces likwidacji polskich stoczni, czy fabryki samochodów na Żeraniu. Czy zaplanował Pan takie wydarzenia także na Śląsku? Czy w ogóle śpiewając radośnie pod nosem „Hej Jude” zdaje Pan sobie sprawę ze skutków likwidacji polskiego przemysłu wydobywczego? Czy zdaje Pan sobie sprawę z wagi sytuacji o której dziś dyskutuje sto tysięcy górników? Czy wie Pan, że Ci górnicy mają żony, dzieci, kredyty, plany, domy do utrzymania? Czy wie Pan, że dramatyczna sytuacja górnictwa dotyka prawie miliona mieszkańców województwa śląskiego?

Apeluję najmocniej, jak tylko się da, właśnie do Pana, Panie Premierze, mając na względzie przede wszystkim śląskie rodziny, ich byt, o natychmiastowe podjęcie działań naprawczych w Kompanii Węglowej. Nie chcę podejrzewać Pana o sprzyjanie interesom innych państw kosztem naszego kraju. Ale dopuszczenie do zalewu polskiej ziemi przez węgiel sprowadzany z Rosji, Stanów Zjednoczonych i innych krajów zakrawa o sabotaż. Jest to działanie przeciwko Polsce i warunkom życia śląskich rodzin. Rosja może nakładać bezkarnie embargo na polskie mięso, a być może za chwilę na polskie warzywa i owoce. Pan nie chce zrobić nic, by na zwałach w naszych kopalniach nie zalegał polski węgiel.

Proszę mi wierzyć, że koszty społeczne działań rządu Platformy Obywatelskiej z całą pewnością przewyższą Pańskie zyski. Wierzyć się nie chce, że to, co zaczął Jerzy Buzek – Pan dokończy. Obaj firmujecie Platformę Obywatelską.

Dziś Panie Premierze konieczny jest nie tylko rachunek finansowy, ale przede wszystkim społeczno – ekonomiczny braku działań ze strony Pana Rządu oraz doprowadzenia w istocie do zapaści gospodarczej przemysłu ciężkiego na Śląsku. A Śląsk, ten czarny, chyba niezbyt przez Pana lubiany, to przecież serce Polski. Bez rozwoju Śląska nie będzie rozwijać się Polska!

Czas Panie Premierze wziąć się do roboty, takiej jaką my tutaj na Śląsku znamy, ciężkiej, uczciwej, rzetelnej, dla dobra wspólnego! W przededniu kanonizacji naszego Rodaka, Bł. Jana Pawła II chcę zadedykować Panu słowa papieża, które wygłosił w Katowicach Muchowcu 20 czerwca 1983 roku:

Człowiek pracujący jest nie tylko narzędziem produkcji, ale podmiotem, który w całym procesie produkcji ma pierwszeństwo przed kapitałem…. Ma prawo do sprawiedliwej zapłaty. Sprawiedliwej, czyli takiej, która starczy również na utrzymanie rodziny.

Pan chyba jednak słów Jana Pawła II nigdy nie chciał słuchać. Liczę głęboko, że choć jeden cytat z Jego wypowiedzi okaże się dla Pana ważnym drogowskazem.

Z wyrazami szacunku

Izabela Kloc, poseł Ziemi Śląskiej

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.