Tusk: "Nie zasłużyłem na pomnik". Związkowcy mają jednak inne zdanie. Stanął pomnik premiera w czapce z Peru i z piłką. GALERIA ZDJĘĆ

zdjęcia: PAP/Leszek Szymański
zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

Nasz premier to ucieleśnienie cnót wszelakich, a skromności najbardziej. Nie rozumiemy zatem dlaczego złośliwi związkowcy postanowili go wpędzić w niemałe zakłopotanie.

Nie zasłużyłem na pomnik

- powiedział Donald Tusk do dziennikarzy. Głośno i wyraźnie, choć z właściwym sobie przymrużeniem oka. I pewnie dlatego, że żartobliwy ton szefa rządu był wyraźnie słyszalny, to protestujący związkowcy nie potraktowali tych słów Tuska poważnie. Bach! I pomnik stoi. I wskazuje Polsce drogę na… A zresztą, oceńcie państwo sami, co wskazuje.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.