Długo zastanawiałem się czy o tym w ogóle pisać. Bo z jednej strony nie można tak skrajnego chamstwa pozostawiać bez reakcji, z drugiej zaś - pisząc o tym, chcąc nie chcąc, nagłaśnia się skrajne chamstwo. Jednak postanowiłem napisać, bo rzecz dotyczy drugiego co do wielkości polskiego portalu internetowego, docierającego naprawdę do dziesiątków milionów ludzi. Co mieli, to już nagłośnili.

Chodzi o Wirtualną Polskę, która jako czołową informację dnia podawała dzisiaj:

Tak właśnie podaje wp.pl - portal, któremu udzielają wypowiedzi poważni ludzie, który ma ambicję informować Polaków i jest rzeczywiście medium wielkiego rażenia. A jakie to podstawy do takich twierdzeń? Ktoś ważny wyraził taką opinię? Gdy wejdziemy do środka informacji, przekonujemy się, że nie.

A wszystko, jak zwykle rozbiło się o urodę fotografowanej, którą różnie (delikatnie rzecz ujmując) oceniają nasi internauci. Wśród opinii pojawiają się m.in. ....

I tam stek obelg. To wystarczyło by "wrzucić" temat na czołówkę. Gdyby nie była szczupła, napisaliby pewnie, że jest jak prosiaczek. I kij by się znalazł, i inne obelgi. Oto przemysł pogardy w czystej postaci, chamstwo, które po prostu obezwładnia. Publikowane przez potężny portal. Widać są ludzie, którzy po eliminacji śp. Lecha Kaczyńskiego postanowili wziąć się za Jego córkę. Tak samo próbując "uderzać w podstawy godnościowe", (jak szczerze to ujął nasyłany przez Tuska na prezydenta Palikot) ścigając, odbierają powagę.

Na moje oko (doświadczone procesami) to co w poniedziałek zrobiły media warte jest dla Marty Kaczyńskiej, w przypadku wystosowania pozwu, kilkaset tysięcy złotych. I choć jestem wstrzemięźliwy gdy chodzi o odwoływanie się do sądów w sporach z mediami, to tutaj moim zdaniem prezydencka córka powinna zdecydowanie zareagować. Takie szczucie, plus publikowanie jej zdjęć z plaży z dziećmi, nie ma żadnych podstaw. A już przytoczone komentarze kwalifikują się do dużego odszkodowania, bo uderzają w ludzką godność. Marta Kaczyńska nie pełni żadnej funkcji społecznej, o żadną nie zabiega, jej wizerunek jest chroniony.

To co robi po stracie rodziców, to godnie dba o ich pamięć, wspiera wszystkich, którzy starają się dochodzić prawdy. Czyni to z klasą i wielką godnością. Patrzę na to z ogromnym podziwem i szacunkiem. Jej zachowanie dowodzi jak wielkimi ludźmi była śp. Para Prezydencka. I wiem, że podobnie postrzegają to miliony Polaków. Pewnie dlatego wzięto teraz Martę Kaczyńską na celownik.

Pani Marto, proszę się nie poddawać i nie zniechęcać, te ataki dowodzą, że droga, którą pani idzie, jest właściwa!

Ale najbardziej przykre, że wszystko to dzieje się przy całkowitym milczeniu wrażliwych naszych autorytetów, ludzi sztuki, kultury, mediów. No i władz. Takie chamstwo, to dalsze nakręcanie przemysłu pogardy, jest bowiem możliwe dzięki akceptacji władzy, która najpierw przepędziła krzyż smoleński, a potem pozwoliła gnoić pamięć ofiar 10/04/10 i poniżać ich bliskich. To szczucie jest świadome, bo daje im władzę.

A wspomniany materiał Wirtualnej Polski, wraz z pełną dokumentacją (skany), zgłaszam do tytułu Hieny Roku Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, którego jestem członkiem.