Czy politycy PO i prorządowe media mają nas za nienormalnych? "Praca do 67 roku życia dla dobra przyszłych emerytów"

Rys. Andrzej Krauze
Rys. Andrzej Krauze

Przyznam się państwu szczerze, że mam w toczącej się debacie o reformie emerytalnej swojego faworyta. To Rafał Grupiński, szef klubu Platformy Obywatelskiej. Nikt tak jak on nie potrafi udowodnić w dwóch zdaniach jak bardzo dobry jest dla mnie i dla wszystkich nasz rząd. Dziś w "Wydarzeniach" Polsatu powiedział, że rząd musi szukać większości dla wprowadzenia rozwiązań "dla dobra przyszłych i obecnych emerytów". A mówił o drastycznym zwiększeniu wieku emerytalnego! Przyznam szczerze, że wbiło mnie w fotel.

Grupiński jest coraz lepszy. Ale i tak sporo mu do premiera Tuska, który mistrzowsko dba o nas w tym stylu od lat. Dla dobra policjantów i obywateli likwiduje posterunki policji, dla dobra rodziców i dzieci podnosi opłaty za przedszkola, dla dobra chorych ogranicza drastycznie dostęp do nocnej i świątecznej opieki lekarskiej, a dla dobra nauczycieli likwiduje szkoły. No i jeszcze przedsiębiorcy, którzy zyskali podwyżkę podatków. I żeby państwo nie myśleli iż ironizuję. O nie! Ludzie głosują za, ludzie są za! Sądzę, że dobrze zrobiony przez TVN sondaż wykazałby iż większość z nas chętnie odda rządowi, np. w celu zatrudnienia kolejnych dziesiątek tysięcy urzędników, po kilkaset złotych miesięcznie. W końcu zielona wyspa musi być regularnie zasilana. Inaczej by nie kwitła.

Ale nie ironizujmy za bardzo. Prorządowi prezenterzy i publicyści naprawdę udowodnią nam, że choć mamy pracować dłużej, będzie nam się żyło lepiej. A jak to kogoś nie przekona, odwołają się do rozsądku i odpowiedzialności. Przytoczą słowa pana premiera. Tego samego, który w roku 2007 liczył PiS-owi trupy na drogach. No, ale wtedy kampania miała swoje prawa. Dziś niczego władzy liczyć nie należy. To populistyczne. Dziś to władza nas podlicza. I wylicza gdzie by tu nas jeszcze łupnąć. By żyło się lepiej.

Tak, wiem, mój komentarz zmienia ton, ale przyznam szczerze, że doprowadza mnie ta propaganda emerytalna do szału. Pomysł by wszyscy ludzie pracowali do 67-roku życia uważam za okrutny. A w wykonaniu tej władzy głęboko niemoralny.

Dlaczego? Bo sama nie dała najmniejszego sygnału iż jest gotowa ponosić obciążenia. Bo dochodziła do władzy z hasłem "przyzwoitości" na sztandarach i wulgarnymi atakami na śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego za "bizantyjski" rzekomo styl. A sama konsumuje bez umiaru, rozdaje nagrody, kontrakty i przywileje. I łupi ludzi. A pytania zagłusza propagandą lub przemocą (bo wywalenie z mediów publicznych niezależnych dziennikarzy i odmowa koncesji cyfrowej dla TV Trwam jest przemocą).

I tak zrobią co chcą. W każdym razie spróbują. Ale nie życzę sobie by wmawiano mi iż to dla mojego dobra. Na mnie hipnotyczny ton przewodniczącego Grupińskiego nie działa. A na państwa?

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.