Czy Jarosław Gowin w sprawie powołania komisji śledczej badającej aferę Amber Gold jest za, a nawet przeciw?

Fot. PAP / Radek Pietruszka
Fot. PAP / Radek Pietruszka

Jarosław Gowin w sprawie afery Amber Gold znowu idzie po politycznej bandzie. Grzegorz Schetyna publicznie stwierdził, że komisja śledcza jest niepotrzebna, bo „prokuratura jest niezależna” i inne platformermerskie ble-ble-ble. Wyraźnie widać, że na partii władzy „czapka gore”.

Tymczasem w wywiadzie dla jednego z portali Gowin, choć oczywiście zastrzegł, iż też jest przeciw powołaniu komisji, powiedział:

Trzeba wyjaśnić, czy Marcin P. miał szczęście, czy wykorzystywał luki w przepisach, czy też ktoś mu pomagał – ktoś z pracowników wymiaru sprawiedliwości. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego wyroki zapadały w zawieszeniu dlaczego prokuratura tak działała.

 

Tak więc choć „prokuratura jest niezależna”, a sądy tym bardziej, to pojawiły się mocne rysy w działaniu obu instytucji.

No i aby być w zgodzie ze starą rzymską zasadą - Nemo iudex in causa sua, nikt nie może być sędzią we własnej sprawie, sądy i prokuratury nie mogą brać teraz udziału w wyjaśnianiu afery Amber Gold, lecz inny organ powinien przyjrzeć się pracy obu instytucji w tej sprawie. W krajach cywilizacji zachodniej w takich sytuacjach powoływane są komisje parlamentarne.

Szkoda, że Gowinowi zabrakło odwagi, aby postawić kropkę nad i.

On mówiąc, że jest przeciw komisji i jednocześnie wskazując przesłanki do jej powstania zachowuje się jak zwykły polityk, który chce zjeść ciastko i nadal je mieć. Jako funkcjonariusz partyjny nie chce powiedzieć „tak” dla utworzenia komisji, ale jednocześnie dał mocny sygnał opozycji i opinii publicznej, że są poważne argumenty za jej powołaniem.

Władze PO i zaprzyjaźnieni z nimi dziennikarze już rozpętują akcję przeciwko powołaniu komisji. Pojawiają się kuriozalne i najwyraźniej skierowane do osób z przysłowiową „lemingozą” argumenty, że poprzednie komisje nic nie wyjaśniły. Faktycznie. Na jednej z nich przewodniczący z PO mówił do pustych krzeseł i nie doczekał się odpowiedzi.

Tylko, że to jest poważny argument, aby ograniczyć partii rządzącej wpływ na komisje mające ambicje cokolwiek wyjaśnić.

 

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.