Jeden z moich znajomych przesłał mi wykonane dziś zdjęcia grobu Eligiusza Niewiadomskiego, malarza, zabójcy prezydenta Gabriela Narutowicza. Grób znajdujący się na Powązkach warszawskich został - jak widać na zdjęciach - zdewastowany i zniszczony.
Jego renowacją zajmie się zapewne Komitet Powązkowski im. Jerzego Waldorffa; jednak już dziś należy potępić sprawców tego haniebnego czynu. Bez względu na naszą bieżącą ocenę tamtego mordu politycznego, z grudnia 1922 r., nie możemy pozostać obojętni wobec faktu łamania jednego z podstawowych kanonów naszej, zachodniej i chrześcijańskiej zarazem, cywilizacji: szacunku do zmarłych i ich doczesnych szczątków.
Równocześnie warto przypomnieć, że powązkowska nekropolia to narodowy zabytek, "kopalnia" wiedzy o przeszłości, o ludziach, którzy wzbogacali stolicę Polski swoimi rozlicznymi talentami. Znajdują się tam pomniki, rzeźby, przykłady rzemiosła artystycznego, niegdyś obecne także w architekturze i rzeźbie przedwojennej Warszawie. Dziś odnajdujemy te oryginały jedynie na cmentarzu.
Niszczenie autentycznych zabytków jest dowodem zdziczenia cywilizacyjnego, a brak reakcji ze strony środowisk opiniotwórczych stanowi przyzwolenie na ich dalszą dewastację.
ERRATA
PS. Jak zostaliśmy poinformowani przez Rodzinę Eligiusza Niewiadomskiego, Jego grób nie został zdewastowany, ale jest obecnie poddany planowej renowacji. Rodzina wyraża ubolewanie, że firma, która jest wykonawcą prac, nie zamieściła o tym stosownej informacji, co zapobiegłoby spekulacjom o tym, co się obecnie dzieje z tym obciążonym historycznie grobem.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/136304-ujawniamy-na-powazkach-zdewastowano-grob-eligiusza-niewiadomskiego-malarza-zabojcy-prezydenta-gabriela-narutowicza