Cyniczna gra w zapominanie trwa. Na przywołanie postaci gen. Błasika i załogi Tu-154M w Święto Lotnictwa zabrakło miejsca...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / R. Guz
fot. PAP / R. Guz

Decyzja zapadła niemal natychmiast. Bolesną pamięć o katastrofie smoleńskiej należy wypalić niepamięcią. Zgasić znicze, wyciąć krzyże, nie stawiać pomników. Zakłamać MAK-iem, zohydzić "marszami pochodni" i zamaskować "brawurowym lądowaniem we mgle". Rozkaz ten wypełniają posłusznie nie tylko politycy Platformy. Historię niepamięci wdrażają też ci, dla których walka o żołnierski honor powinna być zadaniem podstawowym. Niestety dawno zapomnianym.

Święto Lotnictwa upłynęło w atmosferze propagandowych odczytów i niestrawnych przekłamań. Były fajerwerki, pokazy i cała galeria laurek dla władzy. Po raz kolejny mieliśmy się przekonać jak wielka jest potęga polskiej armii. Wystąpienie dowódcy Sił Powietrznych gen. broni Lecha Majewskiego nie pozostawia złudzeń. Zaprogramowano nas fikcję: o działającym państwie, innowacyjności sił powietrznych i bezpieczeństwie w lotnictwie.

Od ponad dwóch lat w Siłach Powietrznych uniknęliśmy poważnych zdarzeń lotniczych. Nie usypia to jednak naszej czujności. Wiemy, że zagrożenie, powodowane błędami ludzi, niedoskonałością techniki, warunkami atmosferycznymi, w lotnictwie zawsze istnieje

- oświadczył z dumą gen. Majewski. Jeśli pamięć polskiego generała, odpowiedzialnego za bezpieczeństwo kraju w obszarze Sił Powietrznych, sięga ledwie 26 miesięcy, trudno wierzyć w jego wiarygodność. Jeśli w dniu tak wielkiego dla polskiego lotnictwa święta, generał nie potrafi złożyć hołdu pamięci swojemu poprzednikowi i poległym na posterunku żołnierzom, trudno spodziewać się po nim honorowych działań w codziennej służbie.

Bardzo wiele mówiło się dziś o weteranach, poległych bohaterach i trudzie lotniczej posługi. Były ordery, odznaczenia  i laudacje. Uroczysty charakter święta był tym większy, że zbiegło się ono z VI Światowym Zjazdem Lotników Polskich. Z honorami upamiętniono 80. rocznicę sportowego zwycięstwa Żwirki i Wigury oraz jednoczesną 80. rocznicę tragicznej śmierci tej załogi. Podczas porannej Mszy św. w katedrze polowej Wojska Polskiego odsłonięto pamiątkową tablicę z okazji 70. rocznicy śmierci płk. pil. Stanisława Skarżyńskiego - pierwszego Polaka, który samotnie przeleciał nad Atlantykiem i jedynego Polaka odznaczonego medalem Bleriota,.

Całe to piękno uroczystych wspomnień przeszywała jednak głucha i bolesna pustka niepamięci...

Nie wybrzmiały nazwiska załogi samolotu TU-154M, który 10 kwietnia 2010 rozbił się w Smoleńsku.

Dlaczego ich zabrakło? Prawdopodobnie z małości. Małości tym większej, że obecnej już tuż po katastrofie smoleńskiej. W 2010 roku w Święto Lotnictwa o gen. Andrzeju Błasiku nie wspomniano nawet słowem. Nie oddano też należnego hołdu ofiarom tragicznego lotu poprzez uczczenie ich pamięci minutą ciszy. Przypomina o tym z bólem wdowa po generale Ewa Błasik w rozmowie z portalem wPolityce.pl. Generał Majewski już wtedy całą swoją aktywność skupił na szukaniu haków na gen. Błasika.

Gen. Majewski i jego podwładni za wszelką cenę starali się znaleźć jakieś niekorzystne dokumenty na mojego męża. W pewnym momencie jeden z generałów tego nie wytrzymał i zadzwonił do mnie mówiąc: "Ewa to, co się dzieje w Dowództwie Sił Powietrznych, to jest coś nieprawdopodobnego. Na siłę szukają, a wręcz żądają dokumentów świadczących o tym, że Twój Andrzej nie dbał o bezpieczeństwo... na pewno takich dokumentów nie znajdą, no chyba, że je wyprodukują"

- wspomina Ewa Błasik.

To nieprawda, że nie mamy prawa oceniać haniebnych działań. Trzeba je odnotowywać w księgach historii. Prawda kiedyś zwycięży...

Pamięć o poległych, mężna obrona prawdy, niezłomna walka o honor i wierna służba ojczyźnie to cechy  bez których żołnierz nigdy nie stanie się bohaterem. Będzie urzędnikiem, zwierzchnikiem, dowódcą, ale nikim więcej...

W czasie gdy nie pamiętają inni, nam zapomnieć nie wolno...


 

 

 

 

 

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych