Proces wytoczony Die Welt przez Pana Ossewskiego ma precedensowy charakter i może być ostatecznie wygrany. Używanie przez prasę niemiecką sformułowania „polski obóz śmierci” narusza zarówno dobra osobiste krewnych osób zamordowanych przez Niemców w obozach zagłady w czasie II wojny Światowej, jak i dobre imię Polski. W tej sprawie mamy dodatkowe argumenty, w roku 2006 doprowadziliśmy do ukonkretnienia przez UNESCO (a więc przez społeczność międzynarodową) nazwy obozu w Auschwitz tak, że nie ma wątpliwości co do odpowiedzialności Niemiec za zorganizowanie obozów zagłady.
W procesie znakomicie prowadzonym przez Pana Mecenasa Obarę udało się osiągnąć bardzo wiele. Kluczowe znaczenie ma uznanie jurysdykcji polskiej ze względu na rozprzestrzenianie się pisma na terenie Polski. Do tej pory decydowało miejsce wydawania periodyków. To czego brakuje, to zaangażowania Prokuratury po stronie powoda. Jestem przekonany, że sąd inaczej zachowałby się w przypadku wniosku o zabezpieczenie powództwa w sytuacji przystąpienia do procesu Prokuratora. Oczekuję, że Pan Andrzej Seremet Prokurator Generalny wykorzysta przysługujące mu uprawnienia. Art. 60 kodeksu postępowania cywilnego daje prokuratorowi prawo do wstąpienia do postępowania w każdym jego stadium oraz prawo do swobodnego składania oświadczeń i wniosków. Panie Prokuratorze czas na przystąpienie do procesu przeciw Die Welt jest Pan przecież odpowiedzialny za obronę praw obywateli i interesu społecznego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/157234-prokurator-generalny-andrzej-seremet-powinien-wstapic-do-postepowania-przeciwko-die-welt