Ksiądz Sowa i Szymon Hołownia radują się, że Rama pokonał dziesięciogłowego rakszasę Rawanę

Dyrektor Religia.tv. Ksiądz Kazimierz Sowa (z prawej), Fot. wPolityce.pl
Dyrektor Religia.tv. Ksiądz Kazimierz Sowa (z prawej), Fot. wPolityce.pl

24 października szef religia.tv ks. Kazimierz Sowa i Szymon Hołownia, który był tam (a może nadal jest) dyrektorem programowym, będą świętowali zwycięstwo Ramy nad demonem Rawaną. Tak wynika z „kalendarza ekumenicznego” umieszczonego na stronie religia.tv.

To właśnie tego dnia rozpoczyna się święto Dussehra, upamiętniające pokonanie dziesięciogłowego rakszasę Rawanę i uwolnienie żony Ramy Sity. Tak to wygląda w skrócie, bo zanim do owego uwolnienia doszło  to m.in. Rama i Lakszmana za radą pewnego gandharwy zwrócili się z prośbą o pomoc w poszukiwaniu Sity do króla małp Sugriwy, który obiecał udzielić im pomocy, jeżeli Rama zabije jego brata Walinę, do czego dochodzi po długich, ciężkich bratobójczych bojach, dzięki temu, jakiś czas po tym Rama wraz z armią małp wyrusza do Lanki z zamiarem uwolnienia Sity i zabicia Rawany, a w międzyczasie Lakszmana pokonuje brata Rawany demona Kumbhakarnę, no a na koniec to już wiemy, że Rama zabija dziesięciogłowego Rawanę, który urodził się jako przyrodni brat boga bogactwa Kubery… Jak więc  widzimy jest co świętować!

I pewnie dlatego w „kalendarzu ekumenicznym” oprócz tego święta znalazły się jeszcze inne święta ważne dla hinduistów oraz wyznawców innych religii. Katoliccy szefowie religia.tv uznali widocznie, że i dla katolików to niezwykle ważne wydarzenia. Zresztą w ofercie programowej religia.tv mamy cały szereg programów i filmów dokumentalnych w których z dużą sympatią, zrozumieniem i najważniejsze z tolerancją mówi się o religiach w których ludzie oddają cześć bałwanom i demonom.  Niedawno po przełączeniu na ten kanał w moim domu popłynęło radosne „hare rama, hare rama, rama, rama, hare, hare” śpiewane przez pomarańczowych przebierańców.

I tego ekumenicznego przekazu mielibyśmy z nowym rokiem zostać pozbawieni?! Oburzające!

W ciągu tych pięciu lat wielu ludziom wydawało się oczywiste, że skoro widzą w telewizji religijne treści, musi być to przedsięwzięcie jakoś wspierane przez kościelną instytucję. Dziś to jedyny adres, pod który można kierować pretensje

– wyjaśnia Szymon Hołownia.

Tak więc za to, że nie będę mógł prawdopodobnie od przyszłego roku dowiedzieć się więcej na temat tego jak się czci na świecie różne bałwany i demony winę ponoszą hierarchowie Kościoła Katolickiego w Polsce:

przez cały czas naszego istnienia jeden (słownie: jeden) biskup publicznie bąknął coś o pożytecznej roli religia.tv w medialnym krajobrazie.

A to wszystko wina… o. Rydzyka:

Na porządku dziennym mieliśmy hece z biskupami, którzy zabraniali księżom przychodzić do naszych programów, bo my "niszczymy Kościół atakując ojca Rydzyka". Osobiście znam biskupów, którzy wprost powiedzieli nam, że nieoficjalnie to nam kibicują, ale publicznie nic nie powiedzą (ba, nie pokażą się nawet na naszej antenie), bo za bardzo boją się reakcji toruńskiego redemptorysty. Swoim niegodnym pasterzy lękiem autoryzowali wygłaszane przezeń na nasz temat bzdury.

Natomiast na  temat redemptorysty oczywiście bzdur nie wygłaszał przyjaciel Hołowni Marcin Prokop, kiedy to razem spotykali się z czytelnikami podczas promocji ich wspólnej książki, gdzie  tak sobie pan Prokop ględził:

Z mojej perspektywy jest tak, że łatwo polecieć na tej fali palikotyzmu i doczepić do Kościoła gębę księdza Natanka, albo księdza Rydzyka, albo innego oszołoma, który tam złą, krecią robotę dla nich robi.

Kreciej roboty oczywiście nie może robić przyjaciel Hołowni, który w programie „Dzień Dobry TVN” - już po wspólnych rozmowach z Szymonem o Bogu, których efektem była wspomniana książka -  z otwartymi rękoma gości producenta filmów pornograficznych, który m.in. organizował w Polsce bicie seksualnego rekordu, kiedy to w ciągu jednego dnia  jedna kobieta odbyła stosunek z kilkuset facetami. Prokop kogoś takiego gości i rozmawia z kimś takim, zwracając się do niego po imieniu, w sposób poważny i ze zrozumieniem tego co ten człowiek ważnego ma mu do przekazania.

To pewnie wszystko w ramach zapewne owej wszechobecnej tolerancji, a może nawet ekumenizmu, bo okazuje się, że ów producent porno a jednocześnie działacz w „ruchu gejowskim” teraz dla odmiany jest muzułmaninem i jednocześnie nadal aktywnym seksualnie działaczem-gejem o czym sam zaświadcza.

Oszołomem jest więc o. Rydzyk, a porno-producent Sławek Starosta to miły facio, którego warto zapraszać do TVN. Ba, w TVN nawet warto sadzać takiego facia do dyskusji o wierze w Boga obok księży, którzy można się domyśleć są raczej nieświadomi na czym to sobie Starosta zarobkował.

Każdy, kto wychodzi poza naukę Chrystusa, a nie trwa w niej, ten nie ma Boga; kto zaś trwa w tej nauce, ten ma i Ojca, i Syna. Jeśli ktoś przychodzi do was, a takiej nauki z sobą nie przynosi, to nie przyjmujcie go w swoim domu, a nawet go nie pozdrawiajcie. Kto bowiem takiego pozdrawia, staje się uczestnikiem jego złych czynów (II List Jana).

Jeżeli w moim domu usłyszałem śpiew pomarańczowych cudaków „hare rama rama rama hare hare”  to nie dlatego, że ja ich do domu zaprosiłem, ale zaprosili ich do mojego domu poprzez religia.tv ksiądz Kazimierz Sowa i Szymon Hołownia. Ja mogę pomarańczowych cudaków wyprosić przełączając sobie na inny kanał, ale ilu ludzi tego nie zrobi ufając, że przekaz, który serwuje im ksiądz i ambitny, konserwatywny katolicki dyrektor programowy jest dobry. Uwierzą, że rzeczywiście wszystkie religie są sobie równe, że Bóg nie wymaga od nich tak naprawdę niczego, żadnego wysiłku, żadnej pracy nad sobą, że można sobie wierzyć w co się chce, że jest fajnie, że najważniejszy to jest dialog międzyreligijny i tak wymieszamy sobie wszystko w religijnym kociołku i zamiast rydzykowego „Alleluja i do przodu” zaśpiewamy sobie razem jak George Harrison „Alleluja hare kriszna” wierząc przy tym, że żadnego płaczu i zgrzytania zębami nigdy nie będzie, bo to tylko taka literacka przenośnia...

Ech, można tylko powtórzyć za Cejrowskim: „Głupie ludzie”.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.