Kurka, znowu zamach! "Niesłychane - chciał wysadzić sejm, a przedtem przeprowadził rozpoznanie? ABW może się od niego uczyć"

fot. PAP / R. Guz
fot. PAP / R. Guz

Ledwie ochłonęliśmy po zniknięciu matki Madzi, a tu nowa sensacja? Zamach bombowy planowany przez 45-letniego Krakusa, zamach na sejm, rząd i prezydenta.

Po wieczornych zapowiedziach, że coś się zdarzy? i porannym przygotowaniu ogniowym w PAP, radiu i telewizjach o 10.00 mieliśmy konferencję prasową kilku krakowskich prokuratorów i szefów ABW. Zreferowali nam, że zatrzymali planującego wybuchy zamachowca, nienawidzącego władz państwa, i jego dwóch współpracowników. Nienawidził premiera, rządu i prezydenta, a także posłów, ale nie wiadomo, czy wszystkich. Przyznał się, że działał z motywów nacjonalistycznych (raczej anarchistycznych?), ksenofobicznych i antysemickich. Czy ktoś tak w ogóle mówi o sobie? Ale czynił źle nie ze swej woli, jak stwierdził prokurator Krasoń, lecz zgodnie z czyimiś sugestiami, mamy wskazania na jedną osobę? Ciekawe, facet, który ma 45 lat, zgromadził 4 tony materiału wybuchowego jak Hexogen, pentryl i trotyl i chciał wysadzić sejm. Ciekawe, jak by tam przywiózł te 4 tony różności. Któryś z blogerów przytomnie przypomniał, że badania nad trotylem trwają pół roku, a tu wszystko trwało parę dni. Prokurator zapewnił nas, że funkcjonariusze ABW nie zważali na zmęczenie i brak snu, tylko śledzili zamachowca in spe, którego w końcu wykryli. Kilkanaście godzin pracy! I to bez przecieków! podkreślił prok. Wrona (z kimś mi się to nazwisko kojarzy). Jeżeli chodzi o przecieki, prowadzący konferencję pokazał akwen wodny. Potem będą zapewne akweny powietrzne i ziemne. No cóż, scenariusz zapewne przekazano dziś nad ranem.

Jest lej dowodowy po wybuchu próbnym (pokazano coś w rodzaju piaskownicy). I w ten sposób nareszcie mamy komplet - upadły samolot w Smoleńsku a lej w Krakowie.

Wrona: w Norwegii też nikt nie wierzył, że mógł się zdarzyć Breivik.

I pewnie dlatego teraz z góry aresztuje się wszystkich, co mogli coś planować. Pakujcie szczoteczki do zębów, uczestnicy niewłaściwych marszów.

Prokurator Krasoń śmiał się podczas pytań dziennikarzy, odpowiadał tak-nie jak w teleturnieju, atmosfera była bardzo miła. Na pewno, niełatwo wytrzymać, kiedy się uczestniczy w takiej komedii. Zidiocenie dziennikarzy widać było po nieporadnych pytaniach, a jedna z dziennikarek przekazała info, że zamachowcy mieli 4 kilo materiałów. 4 kilo, 4 tony, co za różnica.

Komisja spraw wewnętrznych sejmu nie została o niczym powiadomiona.

Niesłychane - chciał wysadzić sejm, a przedtem przeprowadził rozpoznanie? ABW może się od niego uczyć.

"Agencja czuwa" zapewnił nas występujący na konferencji rzecznik.

Że też im się chce dawać na to twarz.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.