Silne trzęsienie ziemi na antypodach

PAP / EPA
PAP / EPA

Trzęsienie ziemi o sile - według wstępnych danych - 6,8 nawiedziło w piątek okolice stolicy Nowej Zelandii Wellington; zawieszono kursowanie pociągów i loty. Doszło do awarii elektrycznych - podały władze.

Według świadków trzęsienie było bardzo wyraźnie odczuwalne: niektórzy wybiegli w panice na ulice, pospadały rzeczy z półek, ale na razie nie ma doniesień o poważnych zniszczeniach czy o poszkodowanych.

Według amerykańskich służb geologicznych (USGS) epicentrum znajdowało się w odległości 94 km na zachód o miasta, a wstrząs nastąpił na głębokości 10 km. Nie ma ostrzeżeń o tsunami.

Zawieszono ruch kolejowy i powietrzny w celu skontrolowania torów i pasów startowych.

Nowa Zelandia leży w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie regionów świata, zwanym pierścieniem ognia.

W lutym 2011 roku w drugim co do wielkości mieście Nowej Zelandii, Christchurch, wystąpiły wstrząsy o sile 6,3. Zginęło wówczas ponad 185 osób, zniszczeniu uległa spora część centrum miasta.

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.