W pubie przy stadionie Legii przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie odbył się pokaz filmu "Bunt stadionów" autorstwa Mariusza Pilisa.
Dokumentalista w następujący sposób opisuje to, o czym opowiada jego najnowszy obraz:
To jest film o Polsce; Polsce współczesnej, widzianej oczami bardzo poważnych środowisk młodzieżowych, takich, które kontestują dzisiaj władze. Widzianej w kontekście problemów, które narastały w naszym kraju przez ostatnie lata, zwłaszcza ostatnich 20 lat i słabości debaty publicznej - tym, co wolno, a czego nie wolno mówić publicznie. To wszystko wypłynęło gdzieś na stadionach i pokazało się ze strony, której nikt się nie spodziewał. Treści, które bardzo daleko wykraczają poza sferę dopingu sportowego zaczęły się ujawniać na trybunach, a to z kolei zaowocowało spięciem na linii mediów mainstreamowych, władzy, a grupami kibiców.
Patrzę na te grupy z tej perspektywy, staram się zrozumieć pewne zjawisko, które się wytworzyło i której est bardzo ciekawe. nieogarnianie tego w dyskusji publicznej i próba zepchnięcia tego tematu gdzieś na bok jest błędem. Zwykło się uważać, że stadiony są w pewnym sensie reprezentacją społeczeństwa
- mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Mariusz Pilis, autor filmu.
Zobacz zwiastun wywiadu:
Całość rozmowy z Mariuszem Pilisem pojawi się na portalu wPolityce.pl już jutro. Zapraszamy!
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/156141-mariusz-pilis-dla-wpolitycepl-bunt-stadionow-to-film-o-polsce-a-nie-tylko-o-kibicach-juz-dzis-specjalny-pokaz-filmu