"Można odnieść wrażenie, że głównym problemem społecznym jest istnienie zorganizowanych środowisk kibiców"

PAP
PAP

Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Mariusz Błaszczak Klub Parlamentarny "Prawo i Sprawiedliwość"

Warszawa, dnia 6 maja 2011 r.

Szanowny Pan Donald Tusk Prezes Rady Ministrów

INTERPELACJA

Działając na podstawie art. 14 ust. 1 pkt. 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (...) wnoszę interpelację w sprawie planowanych  zmian w prawie dotyczącym organizacji imprez masowych.

Od pewnego czasu opinia publiczna obserwuje w mediach liczne wypowiedzi przedstawicieli rządu RP, z Panem Premierem na czele, zapowiadające zmiany w prawie dotyczącym organizacji imprez masowych i zaostrzenie kar wobec sprawców oraz uczestników incydentów.

4 maja 2011 r. po zakończeniu finałowego meczu Pucharu Polski rozgrywanego pod patronatem Prezydenta RP w Bydgoszczy doszło do incydentu na stadionie i następnie zamieszek poza nim z udziałem kilku tysięcy kibiców z Warszawy oraz Poznania.

Moją wątpliwość budzi jednak sposób zabezpieczenia tej ważnej ogólnopolskiej imprezy sportowej w Bydgoszczy oraz łatwość, z jaką grupa kibiców przedostała się na murawę bezpośrednio po zakończeniu spotkania piłkarskiego. W świetle polskich przygotowań do organizacji Mistrzostw Europy w 2012 roku ten incydent stadionowy nie przynosi chluby instytucjom państwowym odpowiedzialnym za zabezpieczenie stadionu.

Decyzje wojewodów mazowieckiego i wielkopolskiego o zamknięciu stadionów są powtórzeniem działań sprzed dziesięciu lat i nigdzie już nie stosowaną praktyką masowej odpowiedzialności wobec widza, klubu sportowego, samorządu terytorialnego i związku sportowego. Niestety w Pańskich wypowiedziach na ten temat zawsze brakuje wzmianki o odpowiedzialności podległych mu służb państwowych. Decyzje o zamykaniu stadionów, zapowiedzi „wojny z kibicami" sprawiają wrażenie jakby państwo nie było w stanie wykorzystać istniejących narzędzi prawnych do powstrzymania i ukarania sprawców wandalizmu. W Polsce obowiązują kodeksy, karny i wykroczeń, oraz inne przepisy pozwalające w skuteczny sposób karać przestępców. Państwo dysponuje również służbami zdolnymi do zatrzymania sprawców. Dlaczego więc rozpoczyna się medialną „wojnę z kibicami"? Te działania do złudzenia przypominają zeszłoroczną pokazówkę z zamykaniem sklepów z dopalaczami. W tamtym przypadku podległe Panu służby również okazały się nieskuteczne i nie potrafiły rozwiązać problemu. Czy ta nieudolność wynika z nieumiejętności dobrego zarządzania aparatem państwa czy jest motywowana chęcią uzyskania medialnego poklasku?

Zwracamy również uwagę, że z informacji Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców wynika, że przedstawiciele administracji rządowej nie liczą się z uwagami, tej legalnej i masowej przecież organizacji, dotyczącymi poprawy zabezpieczeń na imprezach sportowych, jak również propozycji zmian ustawowych. Głośnym pokrzykiwaniem rząd nie rozwiąże problemu, jakim jest bezradność ustawowa i funkcjonalna podległych służb państwowych.

Analizując wypowiedzi przedstawicieli Pana rządu, można odnieść wrażenie, że głównym problemem społecznym jest istnienie zorganizowanych środowisk kibiców sportowych, a nie kwestia standardów zabezpieczeń imprez sportowych. Nie broniąc indywidualnych przypadków łamania prawa przez osoby związane z tym środowiskiem, ostatnio głośno przedstawianych w środkach masowego przekazu, należy sprzeciwić się stosowaniu zbiorowej odpowiedzialności wobec wszystkich kibiców. Dlatego trzeba odrzucić propagowaną tezę, że głównym problemem przy organizacji przyszłorocznych Mistrzostw Europy w Polsce będą kibice, ponieważ kwestia bezpieczeństwa na stadionach wiąże się odpowiednim doborem metod prewencji, o czym świadczy przebieg podobnych imprez w Europie.

Wydaje się, że w kwestii organizacji EURO 2012 jest wiele ważniejszych zadań infrastrukturalnych i logistycznych do wykonania przez rząd, żeby z góry przesądzać, że problem kibiców zdecyduje o powodzeniu tego przedsięwzięcia sportowego.

Jednak incydent stadionowy zaobserwowany w dniu 4 maja 2011 roku w Bydgoszczy skłania do zastanowienia się czy MSWIA, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Ministerstwo Sportu są odpowiednio przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa podczas EURO 2012.

Dlatego oczekuję od  Pana Premiera odpowiedzi na następujące pytania:

- jak zaangażowane są podległe służby do wykonania  zadań związanych z bezpieczeństwem podczas przyszłorocznych Mistrzostw Europy w Polsce?

-  kiedy rząd zamierza przygotować  zmiany ustawowe  z udziałem MSWiA i innych ministerstw uczestniczących w nowelizacji pakietu ustaw przygotowywanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, potocznie zwanym „pakietem Euro 2012"? Co konkretnie ma znaleźć się we wspomnianym pakiecie? Jakie zmiany przepisów planuje rząd?

Będę także wdzięczny za udzielenie prawdziwych, a nie medialnych wyjaśnień ws. poczynionych przez Policję działań zabezpieczających w dniu 4 maja 2011 roku w Bydgoszczy, które, jak się okazało, były podczas tej imprezy masowej nie wystarczające.

Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Mariusz Błaszczak

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.