- A za rządów PiS-u zasiłki dla niepełnosprawnych były niższe – mówią jak na komendę z esemesu politycy Platformy, komentujący protest rodzin dzieci niepełnosprawnych w Sejmie. Wygląda na to, ze ten protest nie jest wcale przeciwko Tuskowi, który nie wywiązał się z obietnic, ale przeciwko zbyt niskim zasiłkom siedem lat temu, podczas rządów PiS-u.

Matki po siedmiu latach zorientowały się, że Kaczyński płacił im zbyt niskie zasiłki i dlatego w zeszły czwartek przyszły do Sejmu protestować. Wcale nie przeciwko Tuskowi, tylko przeciw Kaczyńskiemu!

PSL z kolei odwraca ogonem świnie.

Gdy PSL było z protestującymi rolnikami pod Łosicami, PiS było w Kijowie

– stwierdził bezczelnie młody gniewny rzecznik prasowy PSL-u.

Nie dodał, cyniczny młodzieniec, przeciwko komu rolnicy pod Łosicami wyszli protestować.  Wygląda na to, że rolnicy z bliżej nieokreślonego powodu rolnicy zaprotestowali przeciwko rządom PiS-u, tym sprzed siedmiu lat. Wcale nie przeciwko obecnym rządom PSL-u.
PSL, które skompromitował się kompletnie w sprawie świń, które samo z tego powodu wywaliło Kalembę, a w ślad za nim głównego weterynarza, bezczelnie wyciera sobie gębę PiS-em.

Wierzę, że ludzie nie dadzą się na to nabrać...