"wSieci": Agentura w skrzynce z prądem: komu cenne dane o naszej prywatności będą przekazywać zamontowane w naszych domach „inteligentne liczniki prądu”?

wSieci
wSieci

Gra toczy się o ponad 10 mld zł. To walka o zlecenia, które de facto umożliwią zbieranie cennych informacji o zachowaniach wszystkich Polaków

- pisze na łamach tygodnika "wSieci" Witold Gadowski, opisując bardzo ciekawą kwestię instalacji w polskich domach "inteligentnych liczników prądu".

W czym rzecz i dlaczego sprawa może okazać się tak istotna?

Niedługo jednak wielka firma specjalizująca się w globalnym szpiegostwie wejdzie do naszych domów i zacznie podglądać, co w nich robimy. W tle odbywają się międzynarodowe prowokacje i niszczenie polskiego przedsiębiorstwa. Szukając jeszcze głębiej, natrafiamy na wątek rosyjskiej agentury

- czytamy w tygodniku.

Jak tłumaczy Gadowski, wszystko z powodu wprowadzanego w Polsce prawa, na mocy którego w każdym mieszkaniu musi zostać wymieniony dotychczasowy licznik energii.

Do 2020 r. polskie firmy energetyczne muszą wymienić ponad 16 mln tradycyjnych liczników energii elektrycznej, które znajdują się w naszych mieszkaniach. Co w zamian? No właśnie Smart Metering, czyli system inteligentnego opomiarowania. W naszych domach będą instalowane tzw. liczniki inteligentne, które mają zdalnie przekazywać wszelkie informacje o aktualnym poborze energii

- przekonuje publicysta.

Gadowski krok po kroku opisuje zawiłości związane z firmą, która miała produkować "inteligentne liczniki", a także przedsiębiorstwem, które w końcowej fazie weszło do gry i przejęło całą kwestię.

Jeszcze do niedawna na polskim rynku liderem produkcji „inteligentnych liczników” była firma ADD. Stworzyli ją polscy inżynierowie i dzięki swojej wiedzy oraz fachowości wy- prowadzili ją od stanu „firmy garażowej” do poziomu liczącego się na rynku międzynarodowym przedsiębiorstwa. (…) ADD popełniła jednak więk- szy, zasadniczy błąd. Działając w dziedzinie, którą żywo interesują się służby specjalne, nie zabezpieczyła się przed szpiegostwem biznesowym. Prawdopodobnie nie ochroniła swoich danych przed kretem działającym dla konkurencji

- czytamy we "wSieci".

W artykule pojawia się opis tajemniczego pana X, który jako były prezes i udziałowiec firmy bezprawnie przekazał dokumentację przedsiębiorstwa amerykańskiemu Echelonowi, konkurującemu z ADD na rynku Smart Meteringu.

Dziś na polskim rynku Smart Meteringu polska firma ADD liczy się coraz mniej i znajduje się właściwie w coraz trudniejszej sytuacji. Rynkiem zaczyna nie- podzielnie władać amerykańskie przedsiębiorstwo ze swoim no- wym prezesem… panem X

- tłumaczy Gadowski.

W tle całej sprawy pojawiają się również pytania o rosyjską agenturę. X bowiem miał pojawić się w rozpracowaniu kontrwywiadowczym naszych służb: namierzono jego kontakty w szpiegowskim wątku na Ukrainie. Czy polskie i amerykańskie służby sprawdziły te powiązania?

Puenta niestety nie jest optymistyczna:

A my tu, nad Wisłą, zostaliśmy z naszym przyziemnym problemem i teraz będziemy się zastanawiać nad tym, w jakim języku i komu cenne dane o naszej prywatności przekażą zamontowane w naszych domach „inteligentne liczniki prądu”

- kończy Gadowski.

Całość artykułu na łamach tygodnika "wSieci". Polecamy!

CZYTAJ TAKŻE: "Warszawa musi rozpocząć budowę systemu obrony terytorialnej" - raport specjalny po agresji Rosji na Ukrainę. Nowe wydanie tygodnika wSieci w poniedziałek w kioskach

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych