Zapamiętajmy tę fotografię, bo może stać się symbolem ukraińskiego zrywu. Milicjant kłania się przeciwnikom Janukowycza

fot. twitter
fot. twitter

Wraz z mrożącymi krew w żyłach relacjami potwierdzającymi śmierć kolejnego protestującego na kijowskim Majdanie z Ukrainy przychodzą także zaskakujące doniesienia. Czy do rangi symbolu urośnie fotografia, którą zamieścił na swoim profilu na Twitterze Ryskeldi Satke, ukraiński działacz społeczny?

Na zdjęciu widać milicjanta, który wyszedł do protestujących, zdjął czapkę i pokłonił się przeciwnikom władzy prezydenta Wiktora Janukowycza. Rzecz miała miejsce w Iwano-Frankiwsku, kolejnym mieście ogarniętym antyrządową rebelią.

Z jednej strony można powiedzieć, że to wyjątek, że to tylko jeden człowiek, ale jeszcze kilka dni temu taki widok byłby nie do pomyślenia. To niewątpliwie promyk nadziei dla protestujących na Majdanie, którzy swoją wytrwałością chcą sprawić, aby w całym narodzie ukraińskim coś pękło. Nie wiadomo, czy to właśnie się dzieje, ale to zdjęcie na pewno warto zapamiętać.

Wuj

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych