Cała Europa broni dzieci! Protest przeciwko homoadopcji. Warszawa, 2 lutego 2014 r. g. 12.00, Plac Zamkowy

Cała Europa broni dzieci!

Protest 2 lutego 2014 r. g. 12.00, Plac Zamkowy (Warszawa)

4 lutego 2014 r. Parlament Europejski będzie głosował nad przyjęciem tzw. Raportu Lunacek, postulującym przyznanie szerokich przywilejów osobom homoseksualnym, biseksualnym, transseksualnym i interseksualnym w kwestii zawierania związków zrównanych z małżeństwem, adopcji dzieci, wykonywania zawodów pedagogicznych, etc. W razie przyjęcia tego dokumentu, wszystkie organy państwa byłyby zobowiązane do daleko idących działań celem ochrony tych przywilejów.

Dwaj młodzi ludzie, jeden Polak, drugi Francuz postanowili wezwać wszystkich młodych, takich jak oni, do powiedzenia nie! Raportowi Lunacek. Zapraszają na Protest w Obronie Dzieci 2 lutego 2014 r. (niedziela) o godz. 12:00 na Placu Zamkowym w Warszawie.

„W momencie, w którym w całej Europie bezrobocie młodych ludzi bije rekordy, młodzi są zmuszeni po studiach pracować na umowach śmieciowych, wyjeżdżać ze swojego kraju, co nie sprzyja myśleniu o założeniu rodziny, a tym którzy je założyli coraz trudniej związać koniec z końcem, politycy zajmują się sprawami kontrowersyjnymi, które dzielą społeczeństwo i narzucają normy w sprawach, od których powinni się trzymać z daleka.” – mówi jeden z inicjatorów protestu, Błażej Marzoch, absolwent stosunków międzynarodowych i germanistyki w Warszawie.

„Nikt nie dyskryminuje osób homoseksualnych, interseksualnych, biseksualnych, ale nie mogą one uzyskać praw i przywilejów, których nie posiada żaden inny obywatel. Pod pretekstem nie-dyskryminacji, Raport Lunacek chce tak naprawdę postawić te osoby ponad prawem, dać nieograniczoną wolność działania w szczególności w obszarze kontaktu z dziećmi poprzez adopcję, wpływ na program nauczania w szkole wolny od jakiejkolwiek kontroli społecznej, obsadzanie w roli pedagogów i nauczycieli. Na to nie może być zgody!” – argumentuje Pierre Kostrzewski, młody Francuz, absolwent paryskiej Sorbony i studiów biznesowych w Chinach i w Polsce, od dwóch lat mieszkający w Polsce, jeden z organizatorów protestu.

Podobne manifestacje odbędą się w tym samym dniu także m.in. w Madrycie, Paryżu, Brukseli i Rzymie. W 2013 r. we Francji miały miejsce protesty na niespotykaną nigdy dotąd skalę (np. milionowa manifestacja „La Manif Pour Tous” http://www.lamanifpourtous.fr/en/ w stolicy 26 maja 2013 r. oraz tysiące demonstrantów „Veilleurs” co wieczór w setkach miast – zobacz wideo).

W 2013 r. Francja stała się ósmym krajem, w którym dopuszcza się adopcję przez osoby homoseksualne (inne państwa to: Wielka Brytania, Hiszpania, Belgia, Holandia, Dania, Szwecja i Norwegia), nie licząc czterech państw, w których taka adopcja jest możliwa pod pewnymi warunkami (Finlandia, Niemcy, Szwajcaria i Słowenia).

„Polska powinna być mądrzejsza i pójść inną drogą niż te kraje. Odważmy się być samodzielni. Jest tyle spraw, którymi mogliby się zająć politycy, żeby poprawić sytuację polskich rodzin i polskich dzieci. Mamy nadzieję, że przynajmniej wszyscy polscy europosłowie zagłosują przeciw tej rezolucji. Inaczej, niech nie liczą na nasz głos w nadchodzących wyborach do PE.” – mówi dalej Błażej Marzoch.

„Naszym zdaniem dzieje się coś nieprawdopodobnego: bardzo nieliczne środowiska chcą przez system prawny narzucić swą wizję życia i świata całemu społeczeństwu. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to dzieci są przedmiotem szczególnego zainteresowania tych środowisk. Kiedyś system prawny chronił dzieci, teraz mają być one systemowo deprawowane i wykorzystywane do celów dorosłych. Nie dziwię się, że miliony ludzi w całej Europie protestują przeciwko czemuś tak niewyobrażalnemu”. – dodaje Pierre Kostrzewski.

Organizatorzy liczą na to, że do akcji sprzeciwu wobec Raportu Lunacek dołączy jak najwięcej organizacji i ruchów prorodzinnych.

Więcej informacji o wydarzeniu: fanpage na facebooku oraz blog w-obronie-dzieci.blogspot.com

Skaj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.