Są takie momenty partyjno-propagandowej działalności TVN, że pozostaje tylko załamać ręce. I odnotować, jak przedstawia się w tej stacji postawy polityków rządu i opozycji.
Na początku posiedzenia Sejmu posłowie przyjęli przez aklamację zaproponowaną przez Prezydium Sejmu uchwałę dotyczącą Ukrainy. Sejm wyraził w niej głębokie zaniepokojenie zaostrzeniem się sytuacji politycznej i społecznej po jednostronnym zawieszeniu przez władze negocjacji umowy stowarzyszeniowej z UE. Potępił też nieuzasadnione użycie siły wobec uczestników i obserwatorów organizowanych w ostatnich dniach protestów.
Jak przedstawił to TVN24? Relacja filmowa nie pozostawia złudzeń - marszałek Sejmu czyta uchwałę, następnie mamy rzut oka na pełne ławy sejmowe, gdzie politycy wszystkich partii w postawie stojącej biją brawo.
Ławy sejmowe pełne - poza tymi przeznaczonymi dla rządu, które - z wyjątkiem czterech ministrów, świeciły pustkami.
Czy politycy mówili jednym głosem?
- pyta prowadząca serwis "informacyjny".
A reporterka Agata Adamek, w relacji na żywo prosto z Sejmu opowiada:
Prezes PiS nie wystąpił w Sejmie, nie było go podczas przyjmowania uchwały przez aklamację przez cały Sejm. Wystąpił natomiast w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości...
- przekonywała podekscytowana, podczas gdy pół minuty wcześniej widzowie mogli zobaczyć Jarosława Kaczyńskiego w pierwszym rzędzie.
Podsumujmy: podczas głosowania nad przyjęciem uchwały nie było premiera Tuska, a w TVN24 ogłosili że... nie było Jarosława Kaczyńskiego.
To zresztą nie pierwszy raz, kiedy redaktor Adamek daje pokaz swoich możliwości w antypisowskiej propagandzie i manipulacji. Próbkę jej dokonań mieliśmy okazję oglądać 1 sierpnia, tuż po obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Reporterka TVN24 czyta w myślach motłochu. Klasyczna propaganda w relacji z Powązek
Wróżymy wielką karierę.
Zobacz, jak łże TVN:
CZYTAJ TAKŻE: „Fakty” i „Wiadomości” znów tracą widzów. „Informujcie” tak dalej!
W relacji z Sejmu ponad dwie godziny później Agata Adamek sprostowała swoje wcześniejsze słowa.
Wbrew temu, co mówiłam dwie godziny temu, w posiedzeniu Sejmu wziął udział Jarosław Kaczyński
- przyznała dziennikarka.
A my cieszymy się, że udało się wycofać z wcześniejszych kłamliwych słów. Dobre i tyle.
lw
------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------
Pomysł na oryginalny prezent!
"Kubek lemingowy wPolityce.pl"
Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.
Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/172595-stajesz-i-lzesz-a-potem-prostujesz-ciezki-los-reporterki-tvn24-zobacz-czy-kaczynskiego-rzeczywiscie-nie-bylo-w-sejmie-wideo