Taka gospodarska wizyta w stylu towarzysza Gierka świadczy o tym, że ten sławny PR Tuska wystrzelał się z pomysłów. Operuje pomiędzy kilkoma schematami
– pisarz i publicysta Rafał Ziemkiewicz ocenia szopkę Donalda Tuska z odwiedzinami rodziny w Płocku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk, ludzki pan, odwiedza polską rodzinę. W siatce kiełbasa wyborcza? ZOBACZ jak premier kolęduje po poparcie. NASZA GALERIA
Jak zauważa, repertuar rządowych propagandystów ogranicza się do trzech chwytów: zirytować Jarosława Kaczyńskiego, sprowokować dyskusję o Smoleńsku albo - „wysyłamy tuskobus i pokazujemy, jak to premier jest blisko ludzi.”
Te trzy schematy to już zdarta płyta. Ludzie dostrzegają, że to ustawka
– podkreśla Ziemkiewicz w „Fakcie”.
I dodaje:
Tusk wybrał na to zły moment. Dzieją się ważne rzeczy za wschodnią granicą. Jarosław Kaczyński tam jest, a Tusk układa klocki z dzieckiem i to nie swoim.
JKUB/”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/172481-rafal-ziemkiewicz-dzieja-sie-wazne-rzeczy-za-wschodnia-granica-a-tusk-uklada-klocki