Od ogłoszenia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji decyzji o przyznaniu Telewizji Trwam koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym minęło niemal pół roku. Tymczasem koncesja ta pozostaje wyłącznie na papierze. Co szczególnie oburzające - nie mogąc nadawać, TV Trwam musi jednocześnie płacić grube pieniądze za koncesję. Mówił o tym dziś na antenie Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk:
Kochani, zapłaciliśmy. Po ponad 2 latach walki Polaków, katolików, o miejsce na multipleksie Krajowa Rada przyznała nam to miejsce. Powtarzam: zapłaciliśmy za tę koncesję, za pierwszy rok prawie 1 mln 300 tys. złotych. I już drugi miesiąc płacimy ponad 100 tys. złotych miesięcznie, nic nie otrzymując.
To są pieniądze ofiarodawców, przyjaciół Radia Maryja i Telewizji Trwam. To są nasze pieniądze. A gdybyśmy nie zapłacili, to koncesje by nam odebrano. Koncesję mamy, ale nie mamy miejsca na multipleksie.
Czy to jest sprawiedliwość? Jak to nazwać? Normalnie to się nazywa złodziejstwo, gdy ktoś bierze pieniądze, a nie daje towaru.
Dziękujemy wszystkim, którym zależy na wolności, na demokracji, na prawdzie, na sprawiedliwości. Wszystkim: wierzącym i niewierzącym. Sympatykom Radia Maryja i Telewizji Trwam, i tym, którzy nie sympatyzują z nami. Kochani, dzisiaj atakują nas, uderzają w nas, jutro w was. To jest nasza wspólna sprawa, wszystkich Polaków: prawda, sprawiedliwość, demokracja, poszanowanie każdego człowieka. Sprawiedliwość, a nie kradzież wspólnych pieniędzy biednych ludzi.
Czyżby KRRiTV liczyła, że wykrwawi finansowo Radio Maryja i Telewizję Trwam? Czy ci ludzie są aż tak cyniczni?
Sil
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/170258-czyzby-krritv-liczyla-ze-wykrwawi-finansowo-radio-maryja-i-telewizje-trwam-o-tadeusz-rydzyk-normalnie-to-sie-nazywa-zlodziejstwo