Poruszający głos z głębi dziejów o tych, którzy naszych dziadów potępiają za walkę, a w świętą pamięć o powstaniach rzucają kamieniami

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Naród polski takie poniósł straty w ludziach, w ziemi, a stąd i na duchu, że wielka część jego rada, jeżeli skończy się miesiąc lub tydzień bez nowej szczerby w zbitych szeregach znakomitych mężów naszej daty, gdy nie słychać o nowych ruinach narodowej fortuny...

Stąd nie dziwić się, że słabych w trudnej walce o chleb powszedni ogarnia zwątpienie, i że z bólem wspominając przeszłość, mają przed oczyma smutną teraźniejszość, i że o przyszłości lepszej wątpiąc, nie żywią już żadnych nadziei!

Woleliby może dziś nie słyszeć o dawnych bohaterach, ważą się nawet, czy uczcić pamięć tych, co wtedy legli w boju za sprawę, która w oczach Polski i w oczach całej Europy była świętą i Bożą.

Nie potępiajmy tych chorych, co tak myślą, ale ich nie naśladujmy.

Nie gniewajmy się nawet na tych, którym brak wiary, brak cnót narodowi potrzebnych. Ale jakże zdrożną rzeczą jest sądzić stronniczo!

Gdyby Kazimierz Mnich (Odnowiciel - red. wP.) nie był pobił Masława i pogańskiej jego drużyny: to byłby został przez naród potępiony, jako ten, co nową wojnę wszczął domową, a starej nie położył końca!

Kazimierz Odnowiciel wracający do Polski, mal. Wojciech Gerson

Władysław Łokietek, gdy czeskie wojska cały kraj po śmierci Leszka Czarnego zalały, gdyby był uległ z boju z Hinką i Czechami, boju, jaki rozpoczął tylko z cepami wieśniaków krakowskich: to byłby zginął jako bohater, lecz potępiony przez mądrych historyków za to, że niepotrzebnie większy ucisk czeski na Polskę sprowadził!

Łokietek zrywa układy z Krzyżakami w Brześciu Kujawskim, mal. Jan Matejko

Gdyby Władysław Jagiełło przegrał był pod Grunwaldem: byłby dziś w dziejach Polski zapisany jako odstraszający przykład króla, co lekkomyślnie poddał kraj pod jarzmo krzyżackiego gada!

Rekonstrukcja bitwy pod patronatem "Sieci Historii", Fot. wPolityce.pl

Stefan Czarniecki z Kordeckim, gdyby Szweda nie wygnali i nie odparli: toby ich niejeden z dzisiejszych uczonych nazwał ofiarą szału i zabobonu!

Sobieski nawet Jan III, czyżby nie był ściągnął na Polskę buńczuków tureckich, gdyby nie był pod Wiedniem nie odniósł wygranej?

Cóż mówić nareszcie o powstaniu Kilińskiego, który nie czekając aż Igelström wyrżnie Warszawę podczas rezurekcji, sprawił Moskalom łaźnię gorącą we Wielki Czwartek, tak że Wielkanoc święciła się już bez najezdników! - A nuże by był Kiliński z cechami nie zwyciężył - jakże okropnie byliby się zemścili Moskale na mieszkańcach stolicy! Jakież klątwy by ten lub ów profesor lub historyk pisał dzisiaj na niego!

I tak zawsze, tak we wszystkich narodach. Powstania nieudane i ich autorów zwykle obrzucają kamieniami; wojny zaś te, które się udały, świat chwali wtenczas nawet, gdy były lekkomyślne lub niesprawiedliwe...

Głęboki atoli historyk i sędzia nie patrzy na sam tylko materjalny skutek ruchu; patrzy on i na przyczyny i na owoce jego moralne.

Walka mężnego Leonidasa pod Termopilami nigdy nie przestanie nazywać się walką świętą, bo choć ani jeden z trzystu Spartańczyków nie wrócił do domu, to do dziś dnia Greczyn ofiarę tę wspomina z dumą i jako bodziec do miłości i Ojczyzny.

Kadr z filmu "300"

Powstanie Listopadowe atoli nie było wyrazem szału, bo kraj miał siłę po temu, żeby zwyciężyć. Źle, że rozpoczęte było tylko w jednym stanie, t.j. w wojsku, i bez należytego przygotowania. Mimo to wybujało ono jak kwiat cudowny dowodami niesłychanego męstwa i poświęcenia. Chociaż upadło dla braku dobrych wodzów i wiary, przecież nikomu nie wolno rzucić kamienia na tych co powstali, gdyż nie powstali oni bez widoków powodzenia; walczyli zaś nie z łakomstwa, nie w chęci łupu, nie w chęci oddania braci pod uciążliwsze jeszcze jarzmo, lecz w nadziei zwycięstwa; a w każdym razie gotowi byli kłaść i rzeczywiście kładli życie własne, byle tylko Ojczyźnie było lepiej po ich zgonie...

Ludzie powierzchowni i zimni, ludzie niezdolni do poświęcenia i poświecenia nie rozumiejący wcale, lamentują dziś nad liczbą rubli, które Moskal od lat 50-ciu z Polski wywozi i albo w karty przegrywa, albo rozrzuca między swoje hordy najezdnicze. Ludzie ci liczą może nawet słusznie owe ziemi polskiej zagony, które dziś Moskal depce swą stopą; liczą, i dobrze, że liczą, miljony ofiar wygnanych na Sybir, przegnanych na schizmę lub poświęconych jako ofiara w bojach z plemionami Azji; ale któż im powiedział, że nie zrobiwszy powstania w r. 1830-tym, Polacy byliby uszli tego co ich następnie spotkało? Któż np. nie widzi, że od lat 50-ciu Moskwa nie mści się już za dawne powstania, bo zemsta byłaby rzeczą jeszcze ludzką - lecz że z zimnym wyrachowaniem i systematyczną dążnością zagłady pastwi się już nie tylko nad ciałem, ale nad duchem Polski?!

Pomnik postawiony przez rosyjskie władze tym Polakom, którzy w 1831 roku opowiedzieli się za Moskalami. Przez niemal wiek upokarzał Polaków.

Plik:Smierc na etapie.jpg

Śmierć na etapie, mal. Jacek Malczewski

Precz więc wszystkie proroctwa przemądrzałych rachmistrzów, którzy śmią teraz prawić, coby się stało, gdyby napad owych kilkunastu na Belweder nie był miał miejsca.

Łazienki Królewskie, Fot. wPolityce.pl

Łazienki Królewskie, Fot. wPolityce.pl

My wiemy, że w roku 1830-tym Polska Kongresowa miała ledwie tylu obrońców, ilu mieszczan, duchowieństwa i szlachty, dziś obrońcami jej są wszyscy - z większym lub mniejszym wykształceniem, z większym lub mniejszym zrozumieniem położenia swego, z większą lub mniejszą siłą miłości Ojczyzny - lecz obywatelami Polski są wszyscy. tego przecież powstańcy listopadowi nie przewidywali, ale to sprawił nie kto inny jak

- oni!! -

Rozmiar: 50275 bajtów

Olszynka Grochowska, mal. Wojciech Kossak

Kiedy Porsenna, król Etrusków, groził schwytanemu Mucjuszowi Scaevoli, że go skaże na męki powolnego ognia, jeżeli mu nie wyda nazwisk tej rzymskiej młodzieży, co się na zgubę najeźdźcy sprzysięgła, wtedy waleczny rycerz prawicę swoją piekł nad ogniskiem namiotu, na dowód miłości kraju i męstwa. Kniaź Konstanty barbarzyńskim znęcaniem się nad Polakami chciał kraj nie tylko ujarzmić, ale i upodlić. Wtedy niejeden, lecz siedemnastu Mucjuszów z bagnetem w ręku rzuciło się na Belweder satrapy, a czterdzieści tysięcy walecznych biło stutysięczne szeregi azjatyckich niewolników dopóty, póki waleczność jednostek trzymała wagę niedołęstwu wodzów!!

A na koniec: jeżeli grzechy szczęśliwszych na pozór przodków naszych wymagały ofiary: to ów rok 1831-szy był wielką ofiarą błagalną i przybliżył chwilę naszego odrodzenia duchowego, za którym i polityczne przyjdzie wtedy, gdy Europa pozna się na tem , co cierpi i cierpieć musi, dopóki Polska nie stanie w rzędzie wolnych jej mocarstw.

***

Źródło: Pamiętna Noc Listopada czyli DZIEJE WOJNY NARODOWEJ z roku 1830 i 31-go, wnukom opowiedziane przez żołnierza czwartaka

Napisał w roku jubileuszowym 1880-tym dr. fil. Ludwik Rzepecki, uzupełnił Karol Rzepecki

 

Wydano w Poznaniu, Wielkopolska Księgarnia Nakładowa Karola Rzepeckiego, 1923

 

***

Dopisek do wydania z roku 1923:

Dziś - żyjemy w piątym roku wolnej Polski!!

opr. gim

 

 

 

-------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------

Bez historii nie zrozumiesz teraźniejszości!

Polecamy wSklepiku.pl:"Polska Wielka Księga Historii"

autor:Andrzej Nowak

Dlaczego ta księga nazywa się wielką? Czy dlatego, że jest opasła, że wypełnia ją wiele pięknych ilustracji? Nie, jeśli warto nazwać ją wielką, to dlatego przede wszystkim, że próbuje opowiedzieć wielką historię, że odsłania tak wiele poruszających wyobraźnię wzorów, jakie w barwnej tkaninie polskich dziejów przez blisko czterdzieści pokoleń wytworzyły indywidualne ludzkie losy, ich dramatyczne sploty, krwawe wzloty i bezkrwawe upadki.
Wolność i polska historia - to połączenie przybiera dziś coraz częściej postać wezwania do wolności od polskiej historii. Ta książka jest wyrazem przekonania, że głębsze zrozumienie wolności, w tylu różnych jej kształtach, kryje się właśnie w opowiadanej tutaj historii.
Zapraszamy do niej.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.