Kolejny polityk PO odwołany ze stanowiska. Zaczyna się od samorządów, a skończy się na rządzie?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot: PAP, Andrzej Grygiel
fot: PAP, Andrzej Grygiel

Mieszkańcy Elbląga odwołali prezydenta miasta Grzegorza Nowaczyka oraz całą tamtejszą Radę Miasta. Prezydent związany był z Platformą Obywatelską. To już trzeci w ostatnim czasie przypadek, kiedy partia rządząca, traci władzę w samorządzie.

Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce w wielkopolskiej Trzciance, gdzie po odwołaniu polityka PO, wybory wygrał kandydat PiS, oraz podkarpackiej Padwi Narodowej, gdzie również kandydat PiS wygrał wybory, po śmierci wójta Kazimierza Popiołka, tym razem polityka PSL.

Jeżeli w Elblągu w najbliższym czasie, dojdzie do podobnej sytuacji, to partia rządząca, będzie w prawdziwych opałach. Dlatego warto śledzić nadchodzące wybory uzupełniające do Senatu, które odbędą się w Rybniku. W przypadku gdy, kandydat PO, przegra starcie o fotel senatora, a największym zagrożeniem w tym przypadku jest również polityk PiS Bolesław Piecha, to otrzymamy namacalne potwierdzenie najnowszego sondażu przeprowadzonego dla dziennika „Rzeczpospolita” w którym Prawo i Sprawiedliwość ma kilka punktów przewagi nad Platformą Obywatelską.

Politycy PiS widzą swoją szansę. Są bardzo aktywni, co szczególnie widać na przykładzie Rybnika. Posłowie spotykają się z obywatelami, Bolesław Piecha jest ciągle obecny na miejscu, a w miniony weekend w tym mieście odbyło się wyjazdowe posiedzenie klubu PiS, w którym wzięli udział czołowi politycy tej partii.

Czy wysiłek się opłaci? O wszystkim zadecydują wyborcy, jednak widoczny przekaz jest prosty: wszystko się kończy, a szczególnie czas partii, która rządzi krajem drugą kadencje. Spadku zarobków, bezrobocia oraz fali zaniedbań, zaczynając od służby zdrowia a skończywszy na drogach już dłużej nie da się maskować.

Autor

Nowy portal informacyjny telewizji wPolsce24.tv Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych