Prokuratura wszczęła śledztwo po pytaniach Stop Korupcji ws prawa pocztowego

fot: NGO
fot: NGO

Dziś tj. 19 lutego br. „Rzeczpospolita” opisała sprawę podjętą przez Stowarzyszenie STOP KORUPCJI odnośnie prawa pocztowego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo po piśmie stowarzyszenia do Premiera Donalda Tuska (z 22 grudnia 2012 r.), powstałego na podstawie publikacji „Rz”  w listopadzie 2012 r. opisujących kulisy nowelizacji przepisów, w tym faktu, że mec. Olgierd Świerzewski, zarejestrowany lobbysta, w 2008 roku, gdy był związany z Pocztą Polską, napisał projekt prawa pocztowego dla Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Świerzewski był oficjalnym ekspertem państwowej poczty do prac nad projektem ustawy, a od 2010 roku był doradcą zarządu monopolisty ds. prawa pocztowego. Jego autorski projekt dla UKE przekazano następnie do Ministerstwa Infrastruktury. Miał być pierwowzorem rządowych założeń nowego prawa pocztowego i  zamiast liberalizować rynek, utrwaliło monopol państwowej spółki na lata. Według dr. Rafała Zgorzelskiego, eksperta branży pocztowej, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, tworząc rządowe założenia, mocno posiłkowało się projektem przygotowanym przez mec. Świerzewskiego dla UKE.

Rzecznik Poczty zapewniał „Rz”, że usługi powszechne, jakie ta będzie nadal wykonywać, są deficytowe – spółka wyliczyła tzw. koszt netto (stratę na działalności z doręczania listów i paczek) na 
656 mln zł rocznie.

W swoich pytaniach (wysłanych do wiadomości m.in. do Prokuratury Generalnej) Stowarzyszenie STOP KORUPCJI zapytało premiera, czy przy stanowieniu nowego prawa doszło do konfliktu interesów. Prokuratura zainteresowała się sprawą i skierowała ją do warszawskiej prokuratury. Ta po analizie publikacji „Rz” uznała, że zachodzi prawdopodobieństwo złamania prawa przez urzędników. Śledztwo jest prowadzone z art. 231 kodeksu karnego i dotyczy funkcjonariuszy publicznych, którzy mogli naruszyć interes publiczny poprzez przekroczenie uprawnień lub nie dopełniając obowiązków. Grozi za ten czyn do trzech lat.

W Kancelarii Premiera, jak się dowiadujemy z odpowiedzi na nasze pisma, miało miejsce specjalne spotkanie 31 stycznia tego roku z udziałem przedstawicieli UKE i MAiC. Te instytucje zobowiązały się przekazać wyjaśnienia na nasze zarzuty, na podstawie których Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo

– wyjaśnia Tomasz Kwiatek, prezes „Stop korupcji” w dzisiejszej publikacji „Rze”.

Nie ukrywam, że jesteśmy zainteresowani, jak powstawało prawo pocztowe

- dodał Kwiatek.

Stop_Korupcji_pismo_prokuratury_ws_prawa_pocztowegoMec. Olgierd Świerzewski jest zaskoczony decyzją prokuratury.

Z mojego punktu widzenia proces legislacyjny przebiegał bez żadnych nieprawidłowości

– mówi „Rz”.

Dodajmy, że w dniu 15  lutego 2013 r. dostaliśmy obszerne odpowiedzi na nasze pytania w sprawie prawa pocztowego od p. Magdaleny Gaj, Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Pani Prezes stawierdziła m.in., że: „Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nie był zobligowany do podejmowania działań po publikacji w dzienniku „Rzeczpospolita” o rzekomej działalności lobbingowej jednego z ekspertów pracujących przy przedmiotowym projekcie na rzecz UKE, oraz nie planuje podejmowania działań wobec podległych służb„.

W tym samym tonie wypowiedziałą się p. Małgorzata Olszewska, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji (pismo z dnia 7 lutego br., wpływ do SK 15 lutego br.)

Do sprawy jeszcze wrócimy na łamach NGO Opole.

Oprac. TK

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.