Kłoda mówiąca o kłodach to już najwyższy etap rozwoju pomunizmu w Polsce. Wczoraj na „wPolityce.pl” zobaczyłem orędzie Tuska, który mówił o kłodach, które historia rzucała nam pod nogi.

CZYTAJ WIĘCEJ: Orędzie premiera Tuska: "Historia przez wiele wieków rzucała nam kłody pod nogi - teraz podaje nam rękę." ZOBACZ WIDEO!

A to świnia, ta historia oczywiście, pomyślałem, ale premier natychmiast mnie uspokoił. Otóż ona, ta historia, zdaniem przywódcy partii i rządu teraz podaje nam rękę. Co ma zrobić (ta historia) kiedy premierem jest słońce Peru, chorąży pokoju i krzewiciel doktryny, że w polityce miłość jest najważniejsza. Ona, ta niegdyś świnia historia, musi teraz wyciągnąć swe rączęta, kiedy umysł Tuska wyciągnął nogi. Gdzie on widzi wyciągnięte ręce historii, dalibóg, zrozumieć nie potrafię, żyjąc w kraju, który jest tuż przed zapaścią gospodarczą.

Oczywiście, o czym przekonują mnie rządzący i ich media, ja jestem chory na schizofrenię utajoną. Dolegliwość tę zdiagnozowano po raz pierwszy w 1961 r. w Związku Sowieckim. Wtedy tych, którzy przeciwstawiali się komunizmowi wsadzano do psychuszki. Schizofrenia utajona według sowieckich psychiatrów była „zakłóconym kontaktem z rzeczywistością i (sic!) wadliwym instynktem samozachowawczym objawiającym się poczuciem braku zależności od władzy”. Objawy te pasują do całej tzw. antysystemowej PiS-owskiej opozycji, ale i do wszystkich piszących na "wPolityce.pl” i większości czytelników. Tylko ludzie chorzy, np. z nienawiści, mogą być w opozycji wobec najlepszego rządu i jego premiera.

Na szczęście większość wybitnych autorytetów oralnych (bo przecież nie moralnych) III RP jest odporna na schizofrenię utajoną. Ma sowiecki instynkt samozachowawczy, jak prof. Maria Janion, która orzekła w Gazecie: ”Religia smoleńska to szkodliwy popmesjanizm”. Z kalki propagandowej obecnej władzy (religia smoleńska) ta wybitna sowiecka uczona wyprowadziła szkodliwy popmesjanizm. Pocieszam się, że jak skierują nas do psychuszki, to nie będzie tam prof.Janion i wielu innych, wybitnych autorytetów oralnych.