Korwin-Mikke zachwycony czystkami w "Uważam Rze". Będzie też nowym autorem pisma. Piotr Gociek ujawnia szczegóły działań nowego naczelnego

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Janusz Korwin-Mikke ma być jednym z autorów nowej wersji "Uważam Rze". Dziennikarz "Gościa Niedzielnego" Stefan Sękowski poinformował o tym na swoich profilach na serwisach społecznościowych. Sękowski brał wczoraj udział w debacie, w której jednym z prelegentów był Korwin-Mikke. Polityk miał potwierdzić, że nowy naczelny "URze" zamówił u niego tekst, który polityk już wysłał do redakcji.

Wcześniej Korwin-Mikke tak komentował zmiany do których doszło w redakcji tygodnika:

Radosna wiadomość: oficer PiS do szczególnych poruczeń, p.Paweł Lisicki, odchodzi z „Uważam Rze”. Zastepuje Go bezkompromisowy opozycjonista, p.Jan Z.Piński. To kontr-rewolucja większa, niż zmiana w PSL!

- cieszył się na swoim blogu prezes Kongresu Nowej Prawicy.

Z kolei Piotr Gociek, jeden z autorów "Uważam Rze", którzy odeszli z pisma po zwolnieniu Pawła Lisickiego, opisał szczegóły tego, w jaki sposób Piński szuka nowych publicystów:

UWAGA! Podajcie dalej - nowy red nacz "Urze" Jan Piński wydzwania po kojarzonych z prawicą dziennikarzach i próbuje ich przekupić grubymi pieniędzmi żeby pilnie przyszli do tygodnika. Ściemnia, że większość ludzi którzy podpisali list w obronie Pawła Lisickiego i zadeklarowali odejście tak naprawdę zostaje. Gówno prawda. Dziś na pierwsze zebranie Pińskiego przyszło 0 (słownie zero) autorów "URze" oraz 0 (słownie zero) dziennikarzy "Rz". Nie dajcie się podpuszczać

- napisał Gociek.

A później dodał w kolejnym wpisie:

Szanowni Państwo! Przed chwilą otrzymałem od pana Jana Pińskiego., mieniącego się redaktorem naczelnym "Uważam Rze" (jak sądzę niesłusznie, bo z tego co wiem Paweł Lisicki został zwolniony w trybie nielegalnym - m.in. bez konsultacji ze związkami zawodowymi w Presspublice) esemesa w którym grozi mi pozwem sądowym. Oświadczam, że od tej chwili będę upubliczniał wszystkie esemesy bądź pisma od tego pana bądź jego prawników. Wzywam także wszystkich dziennikarzy, publicystów i posłów, do których -jak doszły do mnie słuchy - wydzwania tzw. "nowe kierownictwo" tygodnika "Uważam Rze", aby ujawniali szczegóły ofert składanych im przez owo towarzystwo. Składam także wyrazy współczucia wszystkim autorom, którzy nie zdążyli wycofać swoich tekstów z najbliższego numeru "Uważam Rze"

- napisał Gociek.

lw, Faceebok, korwin-mikke.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych