A nieopodal, w Rosji, zamach jest niemożliwy! Ktokolwiek choćby tylko dopuszcza taką myśl, ten uznawany jest niepoczytalnego

fot. PAP/Leszek Szymanski
fot. PAP/Leszek Szymanski

1. Okazuje się, że w Polsce istnieje trotyl i możliwy jest zamach. I to na prezydenta!

Strach pojechać do Sejmu, żeby w powietrze nie wylecieć.

Niebezpieczny kraj, żeby nie powtórzyć za klasykiem – dziki!

2. Mamy pecha.

Bo przecież nieopodal istnieje wielkie państwo Rosja, gdzie gdzie zamach jest czymś tak nieznanym i z gruntu niemożliwym, że ktokolwiek choćby tylko dopuszcza myśl o zamachu w Rosji, ten uznawany jest natychmiast za niepoczytalnego i godnego skierowania do psychiatry.

Co ciekawe – teza o niemożliwości zamachu na terenie Rosji – w samej Rosji nie jest aż tak popularna, natomiast bardzo popularna jest w Polsce. Tu obowiązuje wręcz dogmat o niemożliwości rosyjskiego zamachu.

3. No cóż, jakie państwo, takie narażenie na zamach...

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.