Przestrogi na pochód. Rozglądajmy się uważnie, filmujmy jak najwięcej, róbmy zdjęcia

Fot. PAP/T.Gzell
Fot. PAP/T.Gzell

Oryginalny nie będę, przypomnę jedynie, na czym opiera się władza tej ekipy, o czym mówił klip wyborczy i co się stało 11 listopada zeszłego roku. Oraz to, co się stało 13 grudnia zeszłego roku. Zatem, w kolejności.

W interesie tej władzy, tak zdobyła władzę, tak ja utrzymuję, jest utrzymywanie w społeczeństwie strachu i nienawiści. Strachu przed Jarosławem Vaderem Kaczyńskim, przed PiSem, przed terrorem kaczyzmu, lustracją, CBA, jątrzeniem i dzieleniem, aresztami o szóstej. Oczywiście, nie ma znaczenia, że podsłuchów jest teraz cztery razy więcej, że policja dalej wpada o szóstej, tyle, ze teraz do studentów zamiast do łapówkarzy. Już nie mówiąc o mega aktywności Seryjnego Samobójcy, który zastąpił aktywnych niegdyś panów od śrubek w samochodzie. Teraz jest bardziej fantazyjnie. Zamiast białoruskich ciężarówek ze żwirem ofiara zatańcowuje się na śmierć, albo strzela sobie w łeb gdzieś na śmietniku, albo w garażu publicznym, bez udziału osób trzecich, czwartych i piątych.

Klip wyborczy- oczywiście, złowrodzy kibole i równie złowrodzy obrońcy krzyża bijący i terroryzujący fajnopolaków.

Co się stało 11 listopada? Ano, pochód poszedł sobie spokojnie tak, jak planował, dziesiątki tysięcy ludzi maszerowały sobie spokojnie, maszerowały, na filmie trwa to bez końca, młodzi, starzy, idą obok gmachów rządowych bez ochrony, ambasady bez ochrony i nic. Nie ma to znaczenia, bo 100% czasu antenowego wszystkich telewizji zajmują zamieszki gdzieś na marginesie pochodu. Idący nawet o nich nie wiedzą, na filmie z pochodu nie widać, ani nie słychać żadnych walk. Natomiast w telewizjach te walki widać wyłącznie. Bo i po to je zorganizowano i sprowokowano, po to się spalił ten samochód TVN, po to się spalił ten samochód policyjny, po to dostał w baniak ten reporter, akurat przed ustawiona na statywie kamerą. Po to najdzielniej stawali i najcelniej rzucali faceci w jednakowych białych kominiarkach, jak wyfasowanych z jednego magazynu, za pokwitowaniem i zapewne skrupulatnie do tego samego magazynu oddane.

Z tym policyjnym samochodem, to w ogóle śmiech, bo wyraźnie się nagrało, jak ten samochód sobie stoi, nic się nie pali, nie dymi, światła wygaszone, po czym podchodzi do niego dwóch policjantów, otwiera, gmera pod kierownicą z jakimiś racami, czy pojemnikami w rękach, odchodzą, a samochód się pali właśnie pod kierownicą. Ten samochód TVN, co tak się malowniczo palił, też podpalili jacyś goście, których wpuszczono zza kordonu policji z bocznej uliczki. No, ale to i tak lepiej, niżby mieli Reichstag spalić, samochody są dużo tańsze.

I jeszcze jedno wspomnienie z filmu „Krzyż”, po zamieszkach grupa młodych ludzi w cywilu skanduje do policji „Dziękujemy!”. Po czym ta grupa przechodzi sobie spokojnie przez policyjny kordon i wsiada do jakiegoś autobusiku stojącego wśród policyjnych wozów,

A co się stało 13 grudnia? Ano, nic się nie stało, nie było policji, to i nie było zamieszek. Pochód przeszedł, dokładnie tak samo jak ten właściwy pochód 11 listopada. Bez jednego incydentu, bo nie było, komu tego incydentu wywoływać.

Bo prawo Siłólfa mówi, że zamieszki wybuchają wtedy i tam, gdzie jest policja, z jednej strony w mundurach, a z drugiej bez. Wybuchają wtedy, gdy mają wybuchnąć. Gdy trzeba przestraszyć publiczność, posłów, gdy jest jakaś ustawa o zgromadzeniach do przepchnięcia przez parlament. Gdy słupki kiepsko stoją i trzeba podsycić psychozę, która je do tej pory utrzymywała w górze.

Nie, żeby tylko w Polsce. Wszędzie. To uniwersalne prawo. Zawód prowokatora jest jednym z najstarszych na świecie, zaraz po prostytutkach, czy alfonsach. Bo, niezależnie od tego, czy chodzimy w dżinsach, czy skórach, czy tunikach, czy piszemy na kawałku płaskiej kości, czy tablecie, czy tabliczce w woskiem, to przecież nasza psychika jest dokładnie taka sama i takim samym regułom podlega nasza psychika, indywidualna i zbiorowa.

Dlatego pamiętajmy jutro, rozglądajmy się uważnie, filmujmy jak najwięcej, róbmy zdjęcia, bo potem bardzo ciekawe rzeczy na takich zdjęciach wychodzą, tak, jak właśnie 11 listopada, czy w czasie przemarszu ruskich kibiców, gdzie widać, jak walki inicjują w różnych miejscach ci sami ludzie.

http://naszeblogi.pl/blog/69

http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/

http://wpolityce.pl/autorzy/seawolf

http://freepl.info/authors/seawolf

Oraz w wersji audio tutaj:

http://niepoprawneradio.pl/

 

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.