Niedzielna "Loża Prasowa" w TVN 24 jak zwykle dostarcza ciekawych obserwacji. Nie tyle jednak na skutek ciekawych opinii tam wypowiadanych, bo dawno już w tym programie nie ma swobodnej dyskusji, którą zastąpiła propaganda, ale w kwestii mechanizmów manipulacyjnych.
I tak na przykład przy temacie gigantycznego skandalu jakim jest ujawnienie iż co najmniej dwie rodziny ofiar tragedii smoleńskiej pochowały inne osoby niż swoich bliskich czytamy na ekranie delikatne
ZAMIESZANIE PRZY EKSHUMACJI
A z kolei przy rozdmuchanej do granic niewyobrażanych sprawie otrzęsin w pewnej katolickiej szkole widzimy napis
WSTRZĄSAJĄCE OTRZĘSINY
Tam określenie niejasne, miękkie - "zamieszanie", tu - wstrząsające, ostre, jednoznaczne określenie. A redaktorzy siedzą i kiwają głowami.
Ale jest przecież na miejscu weteran mediów PRL/III RP Daniel Passent, którego już trzecie pokolenie naszych rodzin zmuszone jest oglądać. Rodziców nauczał czym jest socjalizm i dlaczego generał Jaruzelski ma prawo rozpędzać demonstracje zgniłej opozycji. Nas w latach 90. pouczał na czym polega transformacja w demokrację. A dzisiaj nasze dzieci mają słuchać na czym polegają "zbrodnie" Kościoła i opozycji. Jakże wiele musiało się zmienić by wszystko pozostało po staremu.
Godnym jego następcą wydaje się bardzo elastyczny w podejściu do prawdy Paweł Wroński "Wyborczej". Te orzekł, że fakt iż Piotr Zaremba przechodził otrzęsiny na studiach pozwala "zrozumieć jego publicystykę". Zamierzona ironia wyszła jak cięcie nożem po szkle, zwłaszcza po protestach Igora Jankego z Salonu24.pl. Wroński z zaciśniętymi zębami przeprosił rzucając "sorry".
I obserwacja czwarta: red. Małgorzata Łaszcz cytuje konkretne teksty z portalu wPolityce.pl, ale nie pozwalają jej chyba podać źródła, bo udaje, że wzięła je z powietrza. Ale niech i tak będzie. Na tle innych manipulacji ta rzeczywiście jest niewinna.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/140780-jakze-wiele-musialo-sie-zmienic-by-wszystko-pozostalo-po-staremu-czyli-jak-manipuluje-tvn-i-jak-naucza-daniel-passent