Ta sama afera, ten sam premier, tylko podejście ciut inne. Miękki dla oszustów, twardy dla opozycyjnych mediów

Donald Tusk i Rafał Grupiński. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Donald Tusk i Rafał Grupiński. Fot. PAP/Tomasz Gzell

CYTAT PIERWSZY - Donald Tusk nic nie może (a rzecz dotyczy tysięcy oszukanych obywateli):

Czy zadaniem premiera jakiegokolwiek rządu jest wyrażanie swoich opinii, w jaką firmę inwestować na giełdzie, a w jaką nie, ponieważ ma on np. dostęp do informacji, które z bardzo poważnym wyprzedzeniem docierają do niego jako premiera, jeśli chodzi o kondycję niektórych firm, niż np. do sądu czy do opinii publicznej?

Donald Tusk w debacie sejmowej o tym, dlaczego nie ostrzegł Polaków przed Amber Gold

 

CYTAT DRUGI - Donald Tusk wypali zło gorącym żelazem (a rzecz dotyczy dziennikarzy opozycyjnej gazety):

Nie jest wykluczone, że mamy tu do czynienia także z przestępstwem. (...) Trudno sobie wyobrazić, aby pod pretekstem prowokacji dziennikarskiej, fałszowano maile i wysyłano zapytania do urzędów. Musimy tę sprawę także od tej strony wyjaśnić.

Donald Tusk na konferencji prasowej po ujawnieniu prowokacją dziennikarską iż sędzia zajmujący się Amber Gold był gotów wykonywać rządowe polecenia

Miękki dla oszustów, twardy dla opozycyjnych mediów. Oto System Tuska w pigułce.

gim

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych