Patriota Michnik przerażony tym, że „sekta smoleńska” psuje wizerunek Polsce

Po cynicznym odwracaniu kota ogonem przez Donalda Tuska sugerującego zdradę PiS-owi, który domaga się zwrotu Polsce wraku TU-154, do głosu doszedł „nadredaktor” i  Capo di tutti capi autorytetów moralnych. Chodzi oczywiście o Adam Michnika, którego zdaniem „sekta smoleńska” ośmiesza Polskę.

Czy Jarosław Kaczyński jest agentem wpływów rosyjskich służb specjalnych? - zapytał sarkastycznie znany brytyjski komentator. Tłumaczyłem dość długo, że nie jest on agentem, tylko uparciuchem przywiązanym do własnych fantazji”- pisze Adam Michnik, który musi się przez „uparciuchów” z PiS wstydzić za nasz kraj.

Jego wybitność Adam Michnik pochwalił w swoim tekście Donalda Tuska za jego słowa o „kłamstwie smoleńskim”. Jednak nadredaktorowi w głowie świta co innego.

 

„Mnie zaś wciąż kołacze się w głowie "kłamstwo katyńskie", ukrywanie przez reżim sowiecki prawdy o mordzie polskich oficerów w Katyniu. Dlaczego kłamali? A dlaczego dziś uporczywie powtarzane są brednie o zamachu na samolot z polską delegacją i o spisku Putina z Tuskiem, którzy mają być za ten zamach odpowiedzialni?  Te kłamstwa są powtarzane nieustannie. Dlaczego? Wydaje się, że są one zwieńczeniem opowieści mitologicznych, które uzasadniają polityczne poczynania kłamców. Ujawnienie tych oszustw oznacza ich destrukcję.”

 

- zauważa człowiek, który zastał Polskę ciemnogrodzką i niemal zostawił oświeconą.



Zdaniem Michnika koroną sowieckiej mitologii była opowieść o państwie Stalina, miłującym pokój pogromcy Hitlera. Redaktor naczelny gazety, którą „się czyta” znajduje odniesienie do „kłamstwa smoleńskiego”. „Kłamstwo o zamachu na Lecha Kaczyńskiego jest zwieńczeniem opowieści mitologicznej o tym, że dzisiejsza Polska nie jest państwem niepodległym i demokratycznym, lecz niemiecko-rosyjskim kondominium, że rządzona jest przez reżim skorumpowany i przestępczy, skoncentrowany na wyniszczeniu materialnym i kulturowym Polski i Polaków, na przypominającej terror lat stalinowskich wojnie z Kościołem katolickim i religią”- pisze z niekłamaną troską Adam Michnik, który jest przykładem człowieka dzielnie „walczącego” z mitologią nawet swojego obozu, gdzie wolno do woli krytycznie pisać o świętym Jacku i świętym Bronisławie. Adam Michnik jest na dodatek najbardziej prawdomówną postacią III RP i człowiekiem, który nigdy nie splamił się mijaniem z prawdą oraz manipulacją. Nigdy. Dlatego Jego Prawdomówność podkreśla, że należy do tych, których „to” przeraża bo wie, że „kłamstwo powtarzane wrzaskliwie i nieprzerwanie bywa skuteczne”. Adam Michnik wie to najlepiej. I ja mu wierzę. „W klimacie upodlenia polskiej polityki, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone, łatwo można uwierzyć, że czarne nie jest czarne, a białe nie jest białe”- dodaje nadredaktor.



„Obserwatora z zewnątrz jednak to rozśmiesza. Dlatego może pytać z uśmiechem, czy Jarosław Kaczyński jest agentem służb specjalnych. Nie, Jarosław Kaczyński nie jest agentem. Nigdzie na świecie nie ma agentury, która by ośmieszała Polskę równie skutecznie”

 

- kończy patetycznie „serce i dusza III RP”.

 

Cóż, nie od dziś wiadomo, że prawdziwymi bolszewikami nie są oświecone elity z SLD. Bolszewikami są pisowcy a hunwejbinami historycy IPN, który chcą "podpalić" Polskę. Teraz za kłamstwo smoleńskie odpowiedzialny jest Kaczor a nie ci od rechotu na temat krwawej Marry i kaczki po Smoleńsku. Czy to coś nowego? Nie! Przecież od pierwszych sekund katastrofy wiemy, kto naciskał na Protasiuka, i kto był urżnięty w kabinie pilotów. Teraz wystarczy przekonywać, że pisowskie "kłamstwo smoleńskie" jest konsekwencją telefonu braci, o którym tak często mówi inny autorytet...

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.