Sejmik Opolski a tzw. „tragedia górnośląska”

W związku ze zmasowaną akcją opolskich gadzinówek, fałszujących wydarzenia związane z przyjęciem przez Sejmik Województwa Opolskiego rezolucji w sprawie tzw. „tragedii górnośląskiej” postanowiłem przedstawić faktyczny przebieg historii jej uchwalenia. Myślę, że będzie to także pomocne dla Czytelników Niezależnej Gazety Obywatelskiej w Opolu w wyrobieniu sobie obiektywnej opinii o przebiegu tych wydarzeń.

15 stycznia 2011 roku Klub Radnych Mniejszości Niemieckiej złożył na ręce Przewodniczącego Sejmiku Bogusława Wierdaka projekt uchwały w sprawie przyjęcia oświadczenia o następującej treści:

 

Oświadczenie

Sejmik Województwa Opolskiego składa hołd tysiącom niewinnych i bezbronnych mieszkańców Górnego Śląska, którzy od stycznia 1945 roku stali się ofiarami masowych zbrodni Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu bezpieczeństwa: zamordowanym, deportowanym do ZSRR, osadzonym w więzieniach i obozach.

Niech pamięć o ofiarach Tragedii Górnośląskiej będzie godnie uczczona przez mieszkańców województwa opolskiego.

Projekt był kopią uchwały przyjętej wcześniej bez szerszego oddźwięku przez Sejmik Województwa Śląskiego na wniosek Ruchu Autonomii Śląska, współrządzącego Województwem Śląskim wraz z PO i PSL.

Na Opolszczyźnie inicjatywa MN wywołała wtedy liczne protesty środowisk patriotycznych, podnoszących głównie argument fałszowania historii oraz wskazujących na próbę „podzielenia się odpowiedzialnością” za tragedię II wojny światowej przez opolskich Niemców. Przewodniczący Wierdak rozpoczął konsultacje, a nawet zamówił u historyków dwie ekspertyzy na temat poruszany w projekcie. W związku z tym 22 lutego 2011 r. na sesji Sejmiku złożyłem wniosek o następującej treści:

Prezydium Sejmiku Województwa Opolskiego wraz z Przewodniczącymi Klubów Radnych zdecydowali o zasięgnięciu opinii historyków w sprawie projektu uchwały o tzw. Tragedii Górnośląskiej. W związku z tym wnioskuję o uwzględnienie w ww. opinii następujących pytań, kwestii i problemów:

1) Zasięg i wpływ ideologii nazistowskiej wśród mieszkańców Rejencji Opolskiej w okresie międzywojennym oraz w czasie II wojny światowej (wyniki wyborów, poparcie dla NSDAP i Adolfa Hitlera, nasycenie członkami partii nazistowskiej, ruch oporu przeciwko zbrodniczemu systemowi hitlerowskiemu) w porównaniu z innymi obszarami III Rzeszy.

2) Ilość Polaków oraz osób innych narodowości, którzy w ramach robót przymusowych byli zmuszani do pracy fabrykach, instytucjach oraz u rolników indywidualnych na obszarze Rejencji Opolskiej w okresie II wojny światowej (także w ramach obozów pracy, koncentracyjnych i ich filiach). Jaki procent z tych osób uzyskał odpowiednie odszkodowania i wynagrodzenia za pracę? Czy są jeszcze w woj. opolskim gospodarstwa rolne, których właściciele lub ich przodkowie korzystali z przymusowej pracy Polaków w czasie II wojny światowej?

3) Stosunek ludności miejscowej – cywilnej, kobiet i dzieci – do Polaków więzionych w obozach koncentracyjnych i ich filiach, obozach pracy, do polskich jeńców wojennych, uciekinierów z obozów, łagrów i transportów – szczególnie w aspekcie wspomnień 15-letniego żołnierza Powstania Warszawskiego, jeńca Stalagu 344 Lamsdorf Witolda Koneckiego ps. Sulima, opublikowanych w nr 4 (51) Kwartalnika „Akowiec” – X-XII 2010 r., cyt.: „Przemarsz ze stacji kolejowej do oddalonych o 5-6 km obozów jenieckich odbywał się w szybkim tempie wśród nieprzyjaznych okrzyków zgromadzonej na poboczach niemieckiej ludności. Miejscowe kobiety i młodzież z „Hitlerjugend” podbiegali do jeńców, bili czym popadło, plując i lżąc. Eskorta wyrywała z rąk jeńców lepiej wyglądające walizki i pakunki przerzucając je przez płoty do zagród przy drodze. (…) Ja porzuciłem na tej drodze plecak i koc, a od całkowitego omdlenia uratowałem się kubkiem wody zakupionej za 20 dolarów od stojącej na poboczu kobiety.”

W odpowiedzi na powyższy wniosek Przewodniczący Wierdak 29 marca 2011 r. napisał m.in., że: „w dniu 23 i 24 lutego poinformowałem zleceniobiorców o treści Pana wniosku i zwróciłem się, mając jednak na uwadze autorski charakter przygotowywanej opinii nt. skutków społecznych i konsekwencji dla mieszkańców z terenu Śląska Opolskiego wkroczenia Armii Czerwonej na Śląsk w 1945 r., zapoznanie się z treścią i zgłoszonymi przez Pana postulatami w ramach prac przy przygotowywanym przedmiocie zamówienia.”

W zamówionych ekspertyzach na poruszone przeze mnie problemy oczywiście nie było ani słowa. Na szczęście wtedy jeszcze koalicja rządząca województwem nie miała odwagi uchwalić niemieckiego projektu. Przede wszystkim zabrakło odpowiedniego „przygotowania medialnego społeczeństwa” i przekonania go do treści zawartych w oświadczeniu. Sprawa przycichła, zdawało się, że umarła śmiercią naturalną.

Nic bardziej mylnego – rok później powrócono do niej, ale w znacznie bardziej zaplanowany, przygotowany i skoordynowany sposób. Sygnał do ofensywy dała redaktor Joanna Pszon w wywiadzie z Norbertem Raschem opublikowanym 11 grudnia 2011 r. w „Gazecie Wyborczej” w dodatku opolskim:

http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,10798459,Tragedia_Gornoslaska_do_nas_powraca.html

Potem nastąpiło solidne „medialne przygotowanie artyleryjskie”: jednostronny cykl artykułów w regionalnych mediach o tzw. „tragedii górnośląskiej”, widzianej oczami miejscowych Niemców, bez wskazania i opisu kontekstu historycznego. Oczywiście wypowiedziały się też tzw. „autorytety” – na ogół mianowane przez te gazety, które je cytowały. W tej dwumiesięcznej akcji medialnego nacisku, wręcz nagonki, wzięli też udział niektórzy przedstawiciele tzw. „prawicy” – warto wrócić do tych tekstów, żeby zobaczyć, kto jest prawdziwym prawicowcem, a kto jest trzymany przez opolską koterię na niewidocznej niemiecko-esbeckiej smyczy i „uruchamiany” w krytycznej sytuacji.

Nowy stary projekt o treści jak przed rokiem, tylko o tytule „Rezolucja” został przez Klub Radnych Mniejszości Niemieckiej złożony w Sejmiku 29 grudnia 2011 r. Przewodniczący Sejmiku poprosił kluby radnych o opinie na temat tego projektu. Oto treść stanowiska Klubu Radnych PiS przekazana jeszcze przed 13 stycznia 2012 r. Bogusławowi Wierdakowi i udostępniona innym klubom sejmikowym:

Stanowisko Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość w sprawie tzw. „Uchwały Górnośląskiej”

Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się uchwaleniu przez Sejmik Województwa Opolskiego uchwały w treści proponowanej przez radnych Mniejszości Niemieckiej. Uważamy, że:

1. Uchwała nie wspomina o przyczynach obecności i mordów Armii Czerwonej na Górnym Śląsku – wojnie rozpętanej przez naród niemiecki pod przewodnictwem Adolfa Hitlera. W uchwale potępia się mordy dokonane na Niemcach – mieszkańcach Górnego Śląska, nie mówiąc ani słowem o tym, że to państwo niemieckie te mordy spowodowało. Uchwalając, proponowaną przez MN, treść Sejmik wpisałby się w poglądy niemieckich ziomkostw, reprezentowanych przez Erikę Steinbach, dla której historia II wojny światowej rozpoczyna się od tzw. „wypędzeń”.

2. Uchwała dzieli ofiary II wojny światowej wymieniając tylko jedną ich grupę, nie wspominając zaś o tych narodach, które poniosły w czasie tego kataklizmu znacznie większe straty, nie będąc agresorami, ale ofiarami zbrodniczej napaści. Tekst przygotowany przez Mniejszość Niemiecką nie ma na celu rzeczywistego oddania hołdu ofiarom na bazie prawdy historycznej, ale jedynie rozpoczęcie sporu politycznego zgodnie z jej partykularnymi interesami.

3. Podawanie jako argumentu na rzecz uchwały faktu, że podobny tekst został uchwalony przez Sejmik Województwa Śląskiego nosi znamiona manipulacji. Bo nawet ten sam tekst w uchwale Sejmiku WŚ odnosi się do części Górnego Śląska zamieszkałej głównie przez Ślązaków – Polaków, którzy byli ofiarami wojny i którzy z niemieckim agresorem walczyli od początku. W przypadku województwa opolskiego w przeważającym stopniu Sejmik WO miałby czcić Niemców – okupantów, którzy demokratycznie wybrali Adolfa Hitlera do władzy, a potem ochoczo mu pomagali w realizacji jego zbrodniczych celów jako członkowie NSDAP, SS, Gestapo i Wehrmachtu. To ci „cywilni Górnoślązacy” upokarzali i rabowali dobytek jeńców – Powstańców Warszawskich, transportowanych do obozu w Łambinowicach. To oni także korzystali z niewolniczej pracy polskich robotników przymusowych, więźniów obozów pracy. I to tych „Górnoślązaków” miałby czcić Sejmik WO. Na to zgody nie ma.

4. To nie Sejmik Województwa Opolskiego powinien być adresatem pretensji Niemców – ofiar mordów Armii Czerwonej, także na Górnym Śląsku, ale polityczni spadkobiercy Związku Radzieckiego, czyli Federacja Rosyjska. Oczekujemy inicjatywy TSKN inicjującej odpowiednie działania Rządu RFN w tej sprawie. Co do Polaków – Górnoślązaków, ofiar mordów Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu represji – w pełni popieramy odpowiednie działania Rządu RP mające na celu wyświetlenie i osądzenie tych haniebnych czynów, np. starania o ekstradycję członków komunistycznego aparatu represji przebywających poza granicami Polski.

5. Klub Radnych PiS zwraca uwagę, że do chwili obecnej ani Sejmik Województwa Opolskiego, ani inicjatorzy uchwały z Mniejszości Niemieckiej, w sposób oficjalny, jednoznacznie i wyraźnie nie potępili agresji Niemców na Polskę w 1939 r., zbrodni niemieckiego okupanta, mordów gwałtów i grabieży, jakich dopuszczali się Niemcy na Polakach w czasie II wojny światowej. Rozpoczynanie przez Sejmik „rozliczeń” z wojenną przeszłością od tekstu „uchwały Górnośląskiej” uważamy co najmniej za dwuznaczne. Zaś inicjowanie tej uchwały przez środowisko reprezentujące miejscowych Niemców – za nieprzyzwoite, gdy ci sami Niemcy do chwili obecnej nie wynagrodzili krzywd i pracy polskich robotników przymusowych pracujących w czasie wojny w gospodarstwach rolnych, warsztatach i przedsiębiorstwach prowadzonych przez nich, ich ojców i dziadków.

6. W przypadku dalszych prób pracy nad tekstem zaproponowanym przez MN i związanego z tym nacisku, a wręcz nagonki medialnej, Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość zaprezentuje własny projekt uchwały Sejmiku WO odnoszący się do kwestii historycznych związanych z II wojną światową i rozliczenia jej skutków, także na terenie województwa opolskiego.

Pomimo takiego jednoznacznego stanowiska, Przewodniczący Wierdak powołał zespół radnych – przedstawicieli klubów – mający za zadanie opracowanie projektu, który mógłby być przyjęty przez aklamację. Wszedłem w skład tego zespołu. W zaproponowanym przez Przewodniczącego Sejmiku tekście wyjściowym znalazł się co prawda w §1 zapis próbujący wskazywać na kontekst historyczny: „Sejmik Województwa Opolskiego oddaje hołd wszystkim ofiarom II Wojny Światowej. 23 sierpnia 1939 roku Hitler i Stalin podpisali pakt dzielący Europę, jego konsekwencją była II Wojna Światowa, która była zbrodnią o niespotykanej w świecie skali”. Ale dalsza treść uchwały ciągle była dla PiS nie do przyjęcia, dlatego też podtrzymałem zapowiedź zgłoszenia przez Klub Radnych PiS swojej wersji projektu w przypadku kontynuacji prac nad nim.

Tekst będący przedmiotem prac zespołu został ostatecznie odrzucony przez Klub Radnych Mniejszości Niemieckiej. Za to w kilka dni później pojawiła się następna wersja – tym razem określana jako wspólny projekt koalicyjny klubów PO, MN i PSL. Znalazł się w nim akapit mający „przykryć” nieakceptowane treści z pierwotnego projektu MN, przywołujący ofiary zbrodni na Kresach Wschodnich II RP: „Uznając szczególną wspólnotę losów mieszkańców regionu Sejmik Województwa Opolskiego oddaje również hołd niewinnym i bezbronnym cywilnym ofiarom zbrodni na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej

Przeciwko takiemu instrumentalnemu traktowaniu Ofiar Kresowych i zrównywaniu ich losów z losami Ślązaków zaprotestowała Irena Kalita – Prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział Opole. Zażądała w imieniu stowarzyszeń, organizacji i związków kresowych usunięcia akapitów o Kresowianach z tekstu projektu argumentując, że Sejmik Województwa Opolskiego przyjął już przez aklamację w poprzedniej kadencji uchwałę upamiętniającą ofiary ludobójstwa dokonanego na Polakach na Kresach Wschodnich II RP. Koalicja sejmikowa z Bogusławem Wierdakiem na czele ugięła się i spełniła to żądanie.

Ostatecznie koalicja Platforma Obywatelska, Mniejszość Niemiecka, Polskie Stronnictwo Ludowe przedstawiła na sesji 28 lutego 2012 r. następujący projekt rezolucji:

Rezolucja

w sprawie uczczenia pamięci bezbronnych i niewinnych ofiar Tragedii Górnośląskiej oraz ofiar zbrodni dokonanych na obywatelach Rzeczypospolitej Polskiej

Sejmik Województwa Opolskiego składa hołd bezbronnym i niewinnym ofiarom Tragedii Górnośląskiej – mieszkańcom Górnego Śląska, którzy od stycznia 1945 roku stali się ofiarami licznych gwałtów i zbrodni Armii Czerwonej i komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, zamordowanym, deportowanym do ZSRR, osadzonym w więzieniach i obozach.

Uznając szczególną wspólnotę losów mieszkańców regionu Sejmik Województwa Opolskiego oddaje również hołd bezbronnym i niewinnym ofiarom zbrodni dokonywanych na obywatelach Rzeczypospolitej Polskiej.

Niech ta Rezolucja będzie wyrazem solidarności i wzajemnego zrozumienia w kontekście trudnych i bolesnych doświadczeń związanych z reżimami totalitarnymi.

Sejmik Województwa Opolskiego zwraca się do mieszkańców województwa opolskiego o poszanowanie ofiar tych zbrodni – niech nasza pamięć o Nich będzie zbiorowym ich upamiętnieniem.

Zgodnie z zapowiedzią, z powodu nieuwzględnienia w projekcie koalicyjnym postulatów zgłoszonych ponad miesiąc wcześniej w naszym stanowisku, w imieniu Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość odczytałem treść naszego projektu rezolucji wraz z uzasadnieniem:

Rezolucja

w sprawie uczczenia pamięci obywateli II Rzeczypospolitej – ofiar II wojny światowej

Sejmik Województwa Opolskiego oddaje hołd obywatelom II Rzeczypospolitej – ofiarom II wojny światowej.

Sejmik Województwa Opolskiego potępia zbrodnicze ideologie: niemieckiego faszyzmu i sowieckiego komunizmu, które doprowadziły do kataklizmu wojennego oraz apeluje o przeciwdziałanie pojawiającym się wciąż na Opolszczyźnie przejawom kultu tych ideologii.

Sejmik Województwa Opolskiego stwierdza, że do chwili obecnej nie zadośćuczyniono ofiarom wojny i ich potomkom krzywd, jakich doznali od okupantów niemieckiego i sowieckiego. W szczególności dotyczy to również jeńców wojennych i robotników przymusowych zatrudnionych m.in. w śląskich gospodarstwach rolnych.

Sejmik Województwa Opolskiego potępia zbrodnie, których dopuścili się żołnierze Armii Czerwonej, jak i funkcjonariusze komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, na cywilnej ludności Górnego Śląska różnych narodowości oraz polskich patriotach. Sejmik apeluje do stosownych władz o pełną prawdę historyczną oraz zadośćuczynienie pokrzywdzonym.

Uzasadnienie

1.

Projekt uchwały przedstawiony przez kluby PO, PSL oraz MN dzieli ofiary II wojny światowej wymieniając tylko jedną ich grupę, potem niejako „na doczepkę” wspominając, i to w sposób niejasny bez kontekstu II wojny światowej, inne ofiary. W tekście pierwotnym tym „listkiem figowym” mającym przykryć ofiary tzw. Tragedii Górnośląskiej mieli być pomordowani Kresowiacy. Ich sprzeciw wymusił na koalicyjnych autorach uchwały zmianę jej treści. Uważamy za niestosowne takie, nie uzgodnione z adresatami, „manewry” koalicjantów. Ponadto za co najmniej dwuznaczne uważamy rozpoczęcie przez Sejmik WO oddawania czci ofiarom II wojny światowej nie od Polaków, ale od obywateli III Rzeszy: w większości Niemców – okupantów, którzy demokratycznie wybrali Adolfa Hitlera do władzy, a potem ochoczo mu pomagali w realizacji jego zbrodniczych celów jako członkowie NSDAP, SS, Gestapo i Wehrmachtu. To ci „cywilni Górnoślązacy” upokarzali i rabowali dobytek jeńców – Powstańców Warszawskich, transportowanych do obozu w Łambinowicach. To oni także korzystali z niewolniczej pracy polskich robotników przymusowych, więźniów obozów pracy. Dlatego też w 1. akapicie używamy ogólnego pojęcia obywateli II Rzeczypospolitej – ofiar II wojny światowej.

2.

Zwracamy uwagę, że do chwili obecnej Sejmik Województwa Opolskiego w sposób oficjalny, jednoznacznie i wyraźnie nie potępił agresji Niemców na Polskę w 1939 r., zbrodni niemieckiego okupanta, mordów gwałtów i grabieży, jakich dopuszczali się Niemcy na Polakach w czasie II wojny światowej. Rozpoczynanie przez Sejmik „rozliczeń” z wojenną przeszłością od tekstu „uchwały Górnośląskiej” uważamy co najmniej za dwuznaczne. Tym bardziej, że uchwała nie wspomina o przyczynach obecności i mordów Armii Czerwonej na Górnym Śląsku – wojnie rozpętanej przez naród niemiecki pod przewodnictwem Adolfa Hitlera. W uchwale potępia się mordy dokonane na Niemcach – mieszkańcach Górnego Śląska, nie mówiąc ani słowem o tym, że to państwo niemieckie te mordy spowodowało. Uchwalając, proponowaną przez kluby koalicyjne, treść Sejmik wpisałby się w poglądy niemieckich ziomkostw, reprezentowanych przez Erikę Steinbach, dla której historia II wojny światowej rozpoczyna się od tzw. „wypędzeń”.

Dlatego też w tekście proponowanym przez PiS w 2. akapicie znalazło się wyraźne potępienie dwóch zbrodniczych systemów, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej. Jest też apel o walkę ze współcześnie pojawiającymi się przejawami kultu tych ideologii jak np. powrót do nazw miejscowości nadanych przez hitlerowców w latach 30-tych XX w., czy też bezprawne umieszczanie symboliki niemieckiego militaryzmu na upamiętnieniach budowanych przez Mniejszość Niemiecką. Jako niedopuszczalne uważamy traktowanie prób restytucji niemieckiego faszyzmu jako „niewinnej” realizacji praw mniejszości narodowych na pograniczu folkloru i resentymentów pokolenia Hitlerjugend.

3.

Do chwili obecnej nie zostały rozwiązane sprawy reparacji wojennych Niemiec na rzecz Polski oraz zadośćuczynienia indywidualnym ofiarom wojny i ich potomkom krzywd, jakich doznali od okupantów niemieckiego i sowieckiego. W szczególności dotyczy to również jeńców wojennych i robotników przymusowych zatrudnionych w śląskich gospodarstwach rolnych, warsztatach, zakładach pracy i instytucjach. Inicjowanie tej uchwały przez koalicję z udziałem miejscowych Niemców – uważamy za nieprzyzwoite, gdy ci sami Niemcy do chwili obecnej nie wynagrodzili krzywd i pracy polskich robotników przymusowych pracujących w czasie wojny w gospodarstwach rolnych, warsztatach i przedsiębiorstwach prowadzonych przez nich, ich ojców i dziadków.

4.

Sejmik Województwa Opolskiego w trosce o prawdę historyczną dostrzega również fakt mordów, gwałtów i grabieży, których dopuszczali się żołnierze Armii Czerwonej wyzwalającej Górny Śląsk, jak i późniejsi komunistyczni „władcy” Polski z sowieckiego nadania. Zwracamy jednak uwagę, że ofiarami tych represji byli nie tylko mieszkańcy Górnego Śląska, ale przede wszystkim wszyscy polscy patrioci nie uznający panowania nowego sowieckiego okupanta. Tekst uchwały w wersji koalicyjnej próbuje pominąć ten fakt eksponując tylko jedną grupę ofiar i budując mitologię tzw. Tragedii Górnośląskiej. Zafałszowuje to historię.

Ponadto to nie Sejmik WO powinien być adresatem słusznych postulatów o prawdę historyczną, potępienie zbrodni dokonywanych na cywilach i zadośćuczynienie pokrzywdzonym. Należy je skierować do następców prawnych obu agresorów, tj. Republiki Federalnej Niemiec oraz Federacji Rosyjskiej oraz do Państwa Polskiego w zakresie ścigania zbrodniarzy komunistycznych z lat 40-tych i 50-tych, także tych, którzy uciekli poza granice Polski.

W głosowaniu oczywiście przepadł nasz projekt: głosami 20 do 4 koalicja sejmikowa PO, MN, PSL przegłosowała swoją wersję rezolucji. SLD pomimo obecności na sali nie uczestniczył w głosowaniu.

Ale widocznie projekt PiS-u popsuł skutecznie nastroje regionalnej proniemieckiej koalicji – miało być bez żadnego oporu, szybko i gładko przepchnięty tekst, a tu na sali obrad pojawiła się prawda historyczna i niewygodne dla Niemców fakty. Zabolało. Wściekłość proniemieckiej koalicji widoczna jest w usłużnych mediach – jednostronne, kłamliwe relacje, mieszanie faktów z komentarzami, prezentowanie tylko argumentacji „właściwej” strony, próby ośmieszania i wyszydzania stanowiska PiS, no i oczywiście oburzone tzw. „autorytety” i głosy przedstawicieli „niezależnej” opinii publicznej. Warto uważnie obserwować, kto i co teraz mówi lub pisze – w krytycznej sytuacji uruchamiane są nawet najgłębiej zakonspirowane „śpiochy”.

Autor: Jerzy Czerwieński, Radny Sejmiku Województwa Opolskiego, Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.