Prezydent Opola zakpił z Rodłaków. "Nie potrafię znaleźć innego słowa jak wstyd"

Prezydent Opola zawiódł. Okazało się bowiem, że mimo wielokrotnych deklaracji, zwłaszcza w kampanii wyborczej, do pielęgnowania dziedzictwa Rodła, Ryszard Zembaczyński (PO) działa zupełnie inaczej. Przekonaliśmy się jak wygląda jego szacunek dla Rodłaków Ziemi Opolskiej i troska o kultywowanie pamięci o nim.- „Dostaliśmy odpowiedź od pana Prezydenta Opola, że nie dostaniemy dofinansowania na przewóz Rodłaków z Opola do Wrocławia na główne uroczystości” – mówi NGO Tadeusz Szczyrbak organizator wrocławskich uroczystości.

Chodzi o wrocławskie coroczne uroczystości spod Znaku Rodła upamiętniające ogłoszenie 74. lata temu Pięciu Prawd Polaków na Kongresie w Berlinie. Mają się one odbyć w niedzielę 18 marca 2012 r.

- „W minioną sobotę 18 lutego 2012 r. w Opolu odbyły się uroczystości 89. rocznicy powołania I Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech z siedzibą w Opolu i w przekonaniu wielu obecnych tam osób, była to kompromitacja. Mogliśmy się przekonać o hipokryzji organizatorów, którzy tylko potrafią mówić o wartościach, etosie, historii,czy patriotyzmie – komentuje wyraźnie wzburzony Szczyrbak. Przyznam, że sam nie brałem udziału w tych uroczystościach, bo sądziłem, że jest ono adresowane tylko do zaproszonych osób, bowiem w zaproszeniu podpisanym przez Ryszarda Zembaczyńskiego i Romana Ciasnochę (PO), była wyraźna prośba, aby potwierdzić udział. Jak wynika z relacji tych co brali w nich udział, uroczystości odbyły się w atmosferze pośpiechu i przy niskiej frekwencji, a więc były przeciwieństwem upamiętnienia, które niegdyś kultywował dr Ryszard Ciecierski.

Dziś tj. 23 lutego br. urzędnik Biura Rady Miasta przesłał odpowiedź Tadeuszowi Szczyrbakowi:

Decyzją Prezydenta Miasta Opola oraz Przewodniczącego Rady Miasta Opola nie będzie zorganizowany transport dla Rodłaków Opolskich. Proszę  kontaktować się z nimi indywidualnie”. (Podpis do wiadomości redakcji).

Koszt przewozu Rodłaków – głównie ludzi w podeszłym wieku – z Opola do Wrocławia to jakieś 1000 zł. Czy naprawdę naszego miasta nie stać na to, aby potomków Powstańców Śląskich i działaczy Związku Polaków w Niemczech, zawieźć do Wrocławia, aby mogli upamiętnić rocznicę uchwalenia Pięciu Prawd Polaków? Ciężko w to uwierzyć. Czyżby Rodłacy byli kulą u nogi władz miasta? Uczestnicy uroczystości upamiętniających opolskich Rodłaków zauważają permanentny brak młodzieży, skromność i brak należytej zadumy, a wreszcie – jak w tym roku – słabe przemówienia m.in. Romana Ciasnochy Przewodniczącego Rady Miasta Opola. Nie potrafię znaleźć innego słowa jak wstyd, bo w pamięci mam uroczystości organizowane od 2003 r. przez dr Ryszarda Ciecierskiego, ówczesnego Przewodniczącego Rady Miasta Opola.

Autor: Tomasz Kwiatek

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.