W TVN24 o prostytucji. "Pisanie o >>legalności<< tego procederu jest głupotą"

PAP/EPA
PAP/EPA

Nie oglądałem w TVN24 programu Czarno na białym poświęconemu prostytucji, ale informacja zamieszczona na stronie internetowej TVN24 świadczy o tym, że nawet w tematach niepolitycznych stacja ta wykazuje się nierzetelnością lub po prostu „prześlizguje się” po temacie.

Prostytucja jest w Polsce legalna” czytam w tekście. Prostytuowanie się nie jest w Polsce przestępstwem i nie jest karane, ale pisanie o „legalności” tego procederu jest głupotą. Czy ktoś napisze, że „sikanie do herbaty przed wypiciem jest legalne”, bo przecież za taki czyn nikt nikogo nie skaże z powodu braku stosownego paragrafu w kk?

Podtytuł głosi „Hermetyczne środowisko, kara niewielka”. Czy to usprawiedliwienie dla niewydolnego wymiaru sprawiedliwości? Wszędzie tam, gdzie są patologie i przestępczość (stręczycielstwo i kuplerstwo, w przeciwieństwie do prostytucji, są przestępstwem), organy wymiaru sprawiedliwości powinny mieć swoich informatorów, agentów, uruchamiać środki operacyjne itd. Po to płacimy podatki, by policja i służby specjalne monitorowały środowiska marginesu społecznego, nielegalnych imigrantów, mafie, a prostytucja szerzy się głównie w środku i w otoczeniu tych środowisk. Po to mamy państwo (jako instytucję), by organy tego państwa nie miotały się, ale po prostu wiedziały i reagowały na patologie i łamanie prawa.

Za godzinę z prostytutką trzeba zapłacić kilkaset złotych” Skąd w TVN taka wiedza? Jest oczywiste, że górnej granicy stawki za wizytę u prostytutki nie ma (bywają niebotyczne ceny za wyjątkowe usługi), ale określenie „trzeba zapłacić” sugeruje, że o dolną granicę tych stawek chodzi, a tak nie jest.

Kara za sutenerstwo jest niewielka – osobie czerpiącej korzyści z nierządu grozi do 3 lat więzienia.” Nie wiem jakie analizy robili i jaką wiedzą dysponują dziennikarze TVN24, ale przyczyna braku efektów w ściganiu sutenerstwa nie tkwi w małej surowości kar zawartych w kodeksie karnym, ale w braku woli ścigania tego procederu. Agencje towarzyskie, gdzie w prawie wszystkich przypadkach ma miejsce stręczycielstwo (często również kuplerstwo), nie są na co dzień nękane przez wymiar sprawiedliwości. Przyczyn tego stanu jest wiele, ale jedną z nich są związki niektórych policjantów (i nie tylko policjantów) w ochranianiu tych przybytków (bynajmniej nie charytatywnie). Czy dziennikarze TVN badali ten wątek? Czy oceniali dociekliwość prokuratorów i orzecznictwo sądów, czyli zasadnicze czynniki wpływające na surowość karania za przestępstwo stręczycielstwa i kuplerstwa?

Mam wrażenie, że ja, skromny „magister od pornografii” (na temat pornografii pisałem pracę magisterską), mam większą wiedzę na temat prostytucji (chociażby z przeprowadzanej kiedyś dokumentacji do filmu o stręczycielstwie), niż stacja posługująca się hasłem „cała prawda, całą dobę”.

http://www.tvn24.pl/-1,1726593,0,1,prostytucja-w-polsce-_-tirowki--luksusowe-agencje--miliardy-zl,wiadomosc.html

 

Poza tematem: Odbył się półfinał The Voice of Poland – do finału przeszło czterech facetów, a nie znalazła się tam ani jedna przedstawicielka płci przeciwnej. Co na to feministki i feminiści? Przecież to klasyczna - według kryteriów kretynów forsującym parytety -  „dyskryminacja kobiet”!

 

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.