Jaka partia, taka telewizja. Jaka telewizja, taki rząd. Otwarcie kanału telewizyjnego Platformy Obywatelskiej w Internecie zakończyło się wielką klapą. Na ekranie monitora Donald Tusk przechadzał się po muzeum w Sulejówku, dawnym pałacyku marszałka Józefa Piłsudskiego, ale przekaz nie miał dźwięku.
Twórcy tego nagrania zapewne chcieli dać sygnał, że Tuska można przyrównać do prawdziwego wodza narodu, jakim był dawny mieszkaniec muzeum. Może Tuska zatkało miejsce, w którym przebywał? Nie wiemy jak było, ale wyszło tak, jak działa rząd Platformy. Są szpitale, ale nie przyjmują chorych. Są drogi, którymi nie można jeździć. Są obietnice, które nigdy nie zostały spełnione. Nowa telewizja PO niczym więc nas nie zaskoczyła.
Amatorskie wysiłki sztabu wyborczego Platformy, aby skutecznie prowadzić kampanię, dziwią tym bardziej, że wszystko to, co zapowiadają pomysłodawcy wewnętrznego kanału partii, z zapałem będą realizować stacje profesjonalne. I to zarówno telewizji publicznej, jak i prywatne polskie telewizyjne imperia- TVN i Polsat.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/117147-donald-tusk-stracil-glos-na-widok-marszalka-pilsudskiego-jaka-partia-taka-telewizja-jaka-telewizja-taki-rzad